- Ten ostatni okres od poprzedniego zjazdu to był sen? Mara? - pytał wolontariuszy ks. Dariusz Amrogowicz, dyrektor Caritas Archidiecezji Wrocławskiej, pobudzając ich do odważnego niesienia posługi miłosierdzia i głoszenia Chrystusa.
W święto Tomasza Apostoła, wolontariusze parafialnych zespołowa Caritas spotkali się po ponad rocznej przerwie spowodowanej pandemią. Eucharystia we wrocławskiej katedrze była czasem powierzania wolontariuszy Panu Bogu i pobudzania w nich ducha do głoszenia Chrystusa.
Ks. Dariusz Amrogowicz, dyrektor Caritas Archidiecezji Wrocławskiej, w homilii przywołał scenę z Ewangelii. - Apostołowie poznali Jezusa po uczynkach miłosierdzia. I to jest nasze zadanie, abyśmy ludziom pomogli obudzić się ze snu, dając im "chleb i rybę", aby poprzez ten czyn poznano nas jako uczniów Chrystusa - głosił. Ale nie tylko po tym poznali Jezusa. On sam ukazuje się ze swoimi ranami, których się nie wstydzi, które pokazują bezmiar Jego miłości. Wstydzimy się ran cielesnych, a jak jest z tymi duchowymi? Ile mamy różnych zranień, krzywd? Czasami nie potrafimy ich wszystkich wyznać w konfesjonale i dlatego jest trudno się "obudzić" - wskazywał kapłan. - Naszym zadaniem jest nie tylko to, aby nas ludzie rozpoznawali przez nasze dzieła miłości miłosiernej, ale my musimy się do Boga zwrócić i pokazać innym Jego rany, mówiąc: "Chrystus umarł także za Ciebie" - podkreślił w homilii ksiądz Dariusz.
W drugiej części spotkania był czas na wymianę doświadczeń i integrację wolontariuszy przy kawie i ciastku. Zwyczajowo każdy z przybyłych otrzymał najnowszy numer kwartalnika CARITAS oraz informator z omówieniem poruszanych podczas spotkania tematów.
Następnie wolontariusze w auli Papieskiego Wydziału Teologicznego wysłuchali informacji dotyczących programu i harmonogramu działań.
Ks. Dariusz Amrogowicz wyjaśnił, jak wyglądała praca archidiecezjalnej Caritas w dobie pandemii. - Przez cały ten czas, nawet wtedy, gdy po ulicach jeździły tylko karetki, policja i samochody Caritas, ani na jeden dzień nie przestała działać jadłodajnia i łaźnia dla najuboższych - podkreślił. Dziękował również wolontariuszom wspierającym pracę jadłodajni. Swoją szczególną wdzięczność wyraził wobec wojska.
- Po czasie pandemii trzeba nabrać nowych sił, dobrze wypocząć i spotkać drugiego człowieka - zachęcająco mówiła siostra Magdalena Stachura, zapraszając wolontariuszy do aktywnego wypoczynku w Łebie w ramach akcji Wakacyjna Aktywizacja Seniorów. Wciąż jest kilka miejsc na turnusy lipcowe i sierpniowe, stąd ta zachęta do wolontariuszy i ich rodzin.
Do szczególnego rodzaju solidarności i budowania poczucia wzajemnej troski wzywali ksiądz dyrektor oraz rzecznik prasowy Paweł Trawka, który opisał sytuację w Ciepłowodach. - Gdy przyjechaliśmy pierwszy raz do Ciepłowód, to widzieliśmy rezygnację i wiele smutnych twarzy, z niedowierzaniem przyglądali się naszym oględzinom. Ale gdy zaczęły spływać dary, gdy dostali konkretną pomoc w remontach, nabrali nadziei.
W tym działaniu wspierającym powodzian chodzi nie tylko o zebranie funduszy, ale o to, by każda parafia, w której istnieje zespół Caritas, miała poczucie bycia pod pewnego rodzaju parasolem troski wspólnoty. - Dziś woda przyszła do Ciepłowód, innym razem może być w innej parafii, a wtedy trzeba jak najszybciej poinformować biuro archidiecezjalnej Caritas, abyśmy mogli natychmiast rozpocząć działania informacyjne oraz podzielić się konkretną wiedzą z realizowania pomocy w sytuacjach kryzysowych - wyjaśniał Paweł Trawka.
W spotkaniu wziął udział również Błażej Krasoń, prezes Wrocławskiego Banku Żywności. Podsumował dotychczasową współpracę z wieloma parafiami i zachęcał kolejne zespoły do współpracy. - Działacie lokalnie i znacie swoich podopiecznych, to jest wasz największy atut, dlatego tak bardzo nam zależy na tej współpracy - podkreślał. Zwrócił uwagę na potrzebę prowadzenia sprawozdawczości, wskazując najważniejsze jej punkty. - Pan prezes darzy nas wielką życzliwością, więc zachęcamy do kontaktu z Bankiem Żywności i omówienia z nim lub z diecezjalnym koordynatorem PZC sposób prowadzenia sprawozdań - zachęcał Paweł Trawka.
O Letniej Akcji Kolonijnej i powiązaniu jej z dystrybucją świec Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom mówił Robert Jadwiszczak, diecezjalny koordynator parafialnych zespołów Caritas. - Zwróćcie uwagę, gdy będą zamawiane świece dla waszej parafii, aby ich nie brakowało dla chętnych - zachęcał. - Jeden karton dla parafii to naprawdę niewiele, a przy waszym zaangażowaniu można naprawdę rozprowadzić sporo świec, które pomogą sfinansować wypoczynek dzieci i młodzieży z waszych parafii - zachęcał.
Projekt międzypokoleniowej wymiany doświadczeń omówił Paweł Trawka. - Poszukajcie w waszym środowisku wolontariuszy, którzy zaktywizowali się w czasie pandemii, którzy spontanicznie nieśli pomoc seniorom, dostarczali im zakupy i pomagali w różny sposób - zachęcał rzecznik. Podczas wspólnych spotkań powstanie sieć relacji i przepływu informacji w lokalnym środowisku o osobach potrzebujących i tych, którzy pomoc mogą świadczyć. - Następnie z takimi osobami, ze wszystkimi wolontariuszami i waszymi podopiecznymi chcemy się spotkać w waszych parafiach. W ramach projektu "Senior Caritas", prowadzonego przez Caritas Polska, otrzymaliśmy środki na przygotowanie takich wydarzeń integrujących wasze środowiska i pobudzających je do działań pomocowych - mówił.
Na koniec spotkania wolontariusze zostali zaproszeni do Trzebnicy na archidiecezjalną pielgrzymkę do grobu św. Jadwigi Śląskiej, patronki Caritas Archidiecezji Wrocławskiej. Zachętą był film pt. "Niosąc pomoc", zrealizowany przez Telewizję Polską, mówiący o działalności PZC w Trzebnicy i inspiracji, jaką jest dla zespołów Caristas postać księżnej. Pielgrzymka zaplanowana jest na sobotę, 9 października.