Siostry józefitki, dziewczęta - uczestniczki dnia skupienia oraz alumni roku propedeutycznego wzięli udział w pielgrzymce z Wierzbic do Sulistrowiczek. Nieśli intencję o nowe i święte powołania do Zgromadzenia Sióstr św. Józefa.
Pielgrzymka do sanktuarium Matki Bożej Dobrej Rady w Sulistrowiczkach to już wieloletnia tradycja - mówi s. Brygida Zioło z referatu powołań sióstr józefitek. Podkreśla, że początkowo brało w niej udział tylko kilka sióstr, ale z biegiem czasu inicjatywa cieszyła się coraz większą popularnością.
Od jakiegoś czasu poza siostrami w wędrówce biorą udział uczestniczki weekendowych dni skupienia dla dziewcząt. - Tym razem do grona pątników dołączyli jeszcze nasi świeccy współpracownicy oraz alumni roku propedeutycznego Metropolitalnego Wyższego Seminarium Duchownego we Wrocławiu z ks. Mateuszem Piotrowskim, prefektem MWSD - opowiada.
Hasłem pielgrzymki były słowa: "Z Maryją i Józefem mówię Bogu TAK". - Przyglądaliśmy się Maryi i Józefowi oraz ich zawierzeniu. Zauważaliśmy, że Pan Bóg nas wzywa każdego dnia i wzywa nas do uważnego słuchania Jego słowa, do drobnych gestów miłości względem bliźnich oraz do tych większych misji, jak powołanie zakonne. Swoim świadectwem podzieliła się jedna z sióstr - wspomina s. Brygida. - Był również obecny temat aniołów stróżów i ich obecności w naszym życiu.
Pątnicy zatrzymali się na dłuższy postój w Nasławicach. - Jesteśmy zaproszeni co roku w to miejsce przez księdza proboszcza. W programie są nawiedzenie miejscowego kościoła pw. św. Józefa i modlitwa brewiarzowa. Następnie mieliśmy czas na integrację, rekreację, tańce i agapę. Poczęstunek przygotowały siostry z Wierzbic - wymienia s. Brygida.
Finałowym akcentem była Msza św. pod przewodnictwem ks. Mateusza Piotrowskiego i ks. Macieja Małygi.