Żeby mówić właściwie o Bogu, trzeba go najpierw spotkać - mówił we wstępie do Mszy św. rektor Papieskiego Wydziału Teologicznego, ks. prof. Włodzimierz Wołyniec.

Podkreślił, że to spotkanie dokonuje się podczas Eucharystii. - Dzięki temu spotkaniu możemy mówić właściwie o człowieku i o świecie. W tej Mszy św. otwórzmy się wszyscy na spotkanie, który przychodzi w swoim słowie i Najświętszym Sakramencie - podkreślił.

W homilii ks. Piotr Kot zaznaczył, że wszystko, co przeżywamy jest częścią historii zbawienia. - Jesteśmy częścią wielkiego łańcucha zdarzeń tych, które miały miejsce w świecie i w których był obecny Bóg w mocy swego Ducha - mówił.

czytaj dalej pod zdjęciem

  Mszy św. przewodniczył bp Jacek Kiciński. Karol Białkowski /Foto Gość

Zaznaczył, że patrząc na świat z perspektywy Pana Boga nie można ulegać pesymizmowi pozorów. - Jezus zachęca uczniów i zachęca nas, żebyśmy uwierzyli w moc łaski i Ducha, w moc, którą uczniowie mają w sobie, bo poszli za słowem Jezusa. Dla Jezusa nie jest ważna liczba, statystyk, ale to, by ci, do których przychodzi, przyjęli Jego słowa. Aby przemieniać świat Pan Bóg nie potrzebuje armii wyszkolonych żołnierzy. (...) Pan Jezus tego nie chce. On interweniuje w historię jak to powiedział kilka lat temu papież Franciszek, przez świętych klasy średniej. Kim oni są? To są ludzie, którzy w prostocie przyjmują Chrystusa, Jego miłość - zwrócił uwagę i znów nawiązując do papieża Franciszka przypomniał, że Królestwo Boże rozrasta się przez miłość i służbę, przed dobroć i gościnność, przez bliskość i współczucie. - Prawdziwa przemiana świata jest dziełem żywych świadków zapalonych ogniem ducha a nie martwych programów duszpasterskich.

Na koniec ks. P. Kot zaznaczył, że wspólnota Papieskiego Wydziału Teologicznego wyrusza w kolejny etap drogi. - To dzisiejsze słowo zaprasza nas do tego byśmy napełniali się w tej drodze mocą z wysoka przez słuchanie Słowa Bożego, żebyśmy pozwalali aby nasz intelekt był przeniknięty blaskiem Bożej prawdy Nie martwy się o liczby, nie patrzmy ilu nas jest. To nie jest najważniejsze. On chce od nas jednego - byśmy nie utracili wewnętrznego ognia wiary, nadziei i nie roztrwonili miłości i dali się Jemu prowadzić. A On z tego wyprowadzi dla świata Ewangelię. My będziemy Ewangelią - zakończył.

Posłuchaj całej homilii:

Druga część uroczystości odbyła się w auli Papieskiego Wydziału Teologicznego.