Nie jakieś tam święta, ale święta Bożego Narodzenia

W Domu Seniora "Parkowy Dworek" odbyło się wigilijne spotkanie podopiecznych z sympatykami i przyjaciółmi tej placówki. Wszystko rozpoczęło się od śpiewania kolędy, wspólnej modlitwy i odczytania fragmentu Ewangelii. Później przyszedł czas składania sobie życzeń, łamania się opłatkiem i wspólnego posiłku.

- Jezus to było dziecię chciane i niechciane. Niechciane przez świat bezbożny - wtedy i dzisiaj również. Boimy się tego świata, który chce w tym okresie Bożego Narodzenia wymazać imię Jezus i świętować po prostu wolny czas. Ale na szczęście Dzieciątko wciąż jest przyjmowane z wiarą i miłością przez wielu ludzi. I to jest wielka łaska i dar od Boga. Chrystus się narodził, by nas oswobodzić od piekła - stwierdził ks. Tadeusz Rusnak, proboszcz parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Żernikach Wrocławskich.

Jak podkreślił, największym nieszczęściem człowieka w kosmosie jest grzech. Nie ma większego zła. Grzech to zabójstwo Boga w swoim sercu i w swoim życiu. Wtedy właśnie odbywa się dramat człowieka.

- A Jezus rodzi się, żeby nas wyzwolić od grzechów, byśmy mogli być dziećmi Bożymi. Byśmy w Chrystusie przyjęli dar naszego zbawienia. O tym się nie mówi. Składamy sobie życzenia nie wiadomo jakie, a powinniśmy obronić te święta. To mają być święta Bożego Narodzenia, a tajemnica wcielenia powinna być nieustannie rozważana i przedstawiana - apelował ks. Rusnak.

Wszystkim seniorom i obecnym na spotkaniu życzył, by te treści zawarte w kolędach weszły na poziom wzajemnych relacji i do naszych serc.

- Chrystus stał się jednym z nas. I nie ma miejsca na wrogość, agresję, nienawiść. Jeśli coś takiego u nas zachodzi, to znaczy, że jeszcze się Chrystus nie narodził - podsumował proboszcz z Żernik Wrocławskich.

- Gmina Siechnice jest w czołówce pod względem przyrostu naturalnego, ale nie zapominamy także o seniorach. W tym roku przyjęliśmy ważną uchwałę - strategię rozwiązywania problemów osób z starszych i z niepełnosprawnościami. To strategia na kilka lat. Za nami kolejny trudny rok pandemiczny, który spowodował trudności w kontaktach - czy to rodzinnych, czy z dostępem do lekarzy. Dlatego życzę dużo zdrowia i w świątecznym czasie pogody ducha, która niech utrzymuje się także przez cały przyszły rok - przemawiał Mariusz Różnowicz, zastępca burmistrza Siechnic.

- Święta Bożego Narodzenia są rodzinne. Zbieramy się wszyscy przy stole wigilijnym i składamy sobie życzenia. Jestem wdzięczny gospodarzom tego domu seniora, byście mogli w sposób godny i piękny tutaj przebywać i żyć pod taką wspaniałą opieką. Dlatego dziękuję gospodarzom i pracownikom za codzienny trud i życzę dużo wytrwałości, zdrowia i Bożego błogosławieństwa - mówił Jan Żukowski, wójt gminy Żórawina.