Monarchowie w niezwykle wytwornych strojach, w towarzystwie wielkich aniołów na szczudłach, przeszli przez miasto spod kościoła pw. NMP Królowej Polski pod kościół pw. Chrystusa Króla.
Była to inicjatywa międzyparafialna, zorganizowana z udziałem Dolnobrzeskiego Ośrodka Kultury (bardzo dziękujemy pani Danucie Chłód) – mówi ks. Mateusz Ciesielski. – Jako Królowie wystąpili proboszczowie parafii pw. NMP Królowej Polski i Chrystusa Króla, ks. Jacek Włostowski ks. Józef Lubczyński, a także wiceburmistrz Brzegu Dolnego.
Zobacz zdjęcia:
W Orszaku kroczył odświętnie ubrany wodzirej, członkowie królewskich świt, a oprócz aniołów kręciły się pośród uczestników także kosmate diabły (nie brakło walki między siłami dobra i zła). Monarchowie mijali dwór Heroda, spotkali pastuszków, a u kresu wędrówki czekały na nich bryczki. Nie brakło zwierząt, między innymi osiołka, a także… wielbłąda – na kółkach.
Wśród przeciwności, które pokonać musieli Mędrcy, był również wiatr, który „złożył” stajenkę, zbudowaną na bazie namiotu. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło.