Służba przy ołtarzu to zadanie nie tylko dla młodzieży. Kazimierz Oraczewski od kilkudziesięciu lat nie rozstaje się z komżą.
Do Mszy św. zacząłem służyć w parafii pw. św. Karola Boromeusza w Wołowie w 1959 r., kiedy miałem 12 lat – wspomina.
Dostępne jest 6% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.