Stowarzyszenie "Kilometry pomocy" zaprasza w najbliższą niedzielę do udziału w akcji charytatywnej dla kilkuletniej Lenki. Od bardzo drogiej operacji w USA zależy jej życie. Można jej pomóc.
Być może to jedna z ostatnich szans na morsowanie w tym sezonie. We Wrocławiu i okolicach coraz cieplej i niebawem poza kąpielą w wodzie będzie można zażywać również kąpieli słonecznych. Tym bardziej miłośnicy zimowego moczenia są zaproszeni do udziału w akcji pomocowej.
- Lenka ma 4 lata. Przeżyła już jedna operację usunięcia guza mózgu w Niemczech. Nie udało się usunąć całego guza, a w jego okolicy pojawiła się torbiel, która rośnie. Jeżeli zacznie naciskać na żyły, które mają przepływ rdzeniowo-mózgowy, to dziewczynka umrze - opowiada Grzegorz Tuszkanow ze Stowarzyszenia "Kilometry Pomocy". Zaznacza, że rodzina Lenki w ubiegłym roku miała już wycenę operacji, która miała odbyć się w USA. - Miało to być 1,6 mln zł. Udało nam się uzbierać już połowę, ale w tym roku, ze względu na poważne zmiany cen na rynkach światowych, wycenę zrobiono jeszcze raz i okazało się, że opłata za operację wyniesie 3,5 mln zł - dodaje.
Czasu na przeprowadzenie zabiegu nie jest dużo, bo operacja powinna się odbyć między kwietniem a czerwcem. - Zależy nam na tym, by jak najbardziej rozpropagować zbiórkę. Jej elementem jest morsowanie w jeziorku na Pawłowicach. Zaplanowaliśmy również strefę gastronomiczną - grill, krokiety, zupy dyniowe, kiermasz ciast - oraz warsztaty dla dzieci i kurs pierwszej pomocy przeprowadzony przez strażaków. Atrakcją będzie też gorąca balia i sauna. Całkowity dochód wesprze zbiórkę dla Lenki - zaznacza.
Wydarzenie będzie miało charakter pikniku i zaproszone są nie tylko osoby morsujące. Start zaplanowano w niedzielę 20 lutego o 9.00, a inicjatywa zakończy się o 16.00. - Co godzinę będzie przeprowadzona wspólna rozgrzewka i wejście do wody - zaznacza.
Zbiórka odbywa się za pośrednictwem portalu siepomaga.pl. Szczegółów o morsowaniu dla Lenki można się dowiedzieć w wydarzeniu "Morsowanie i pomaganie charytatywne dla Lenki Wojnar" na Facebooku.
- Jeśli nie możesz wziąć udziału w naszym pikniku, wesprzyj Lenkę wpłatą - zachęca G. Tuszkanow.