Sztab kryzysowy przy Caritas Archidiecezji Wrocławskiej już po pierwszym spotkaniu. Wzięli w nim udział przedstawiciele wspólnot katolickich, organizacji kościelnych, instytucji miejskich oraz harcerzy i Wojsk Obrony Terytorialnej.
Uczestnicy spotkania - ponad 30 osób reprezentujące różne środowiska - zgodzili się, że najważniejszym zadaniem przy organizowaniu pomocy zarówno dla uchodźców jak i pomocy humanitarnej skierowanej na Ukrainę jest jej odpowiednia koordynacja. Przyznali, że dotychczas jej nie było.
Podczas konferencji prasowej po pierwszym posiedzeniu sztabu kryzysowego kierujący jego pracami ks. Dariusz Amrogowicz, dyrektor Caritas Archidiecezji Wrocławskiej zwrócił uwagę na to, jak wiele zostało podjętych akcji, działań i zbiórek.
- To świadczy o naszej wrażliwości i chęci niesienia pomocy. Ale ta pomoc musi być bardzo dobrze przygotowana. Dlatego przygotowaliśmy listę artykułów, które naprawdę są potrzebne na granicy i za granicą - tam gdzie ludzie doświadczają ogromnych cierpień ze względu na bezpośrednie działania wojenne. Tam będziemy chcieli te artykuły przewieźć - tłumaczył.
Zobacz zdjęcia z "Czasoprzestrzeni":
Zbiórki będą się odbywały w różnych miejscach - również w parafiach archidiecezji wrocławskiej, ale też w różnych miejscach miasta. - Następnie będziemy organizować transport na granicę - do Przemyśla, do magazynów Caritas przy granicy. Stamtąd będzie organizowany konwój, gdy tylko otworzy się korytarz humanitarny i będziemy mogli przejechać na drugą stronę - dodaje.
Ważne jest to, że zbierane artykuły powinny być NOWE. - To ułatwi sprawę, bo wszystkie dary muszą być posegregowane, a następnie spakowane i załadowane na palety. Wszystkie informacje są dostępne na stronie www.wroclaw.caritas.pl i w Parafialnych Zespołach Caritas.
Bartłomiej Świerczewski, dyrektor departamentu spraw społecznych UM Wrocławia podkreślił, że z polecenia prezydenta miasta Jacka Sutryka został powołany, by koordynować wszelkie działania pomocowe na styku organizacji pozarządowych, miejskich, centrów aktywności lokalnych i rad osiedli.
- Działają magazyny, które zbierają dary od mieszkańców. Pomagamy osobom, które przybywają do Wrocławia zarówno pod kątem udzielania miejsc noclegowych i przekazywaniem żywności. Ta pomoc będzie się rozwijała i w różnych momentach będzie inaczej wyglądała. Dlatego prosimy mieszkańców, by byli uważni, by odbierali te komunikaty, które przekazujemy za pomocą strony miejskiej jak i mediów społecznościowych. Prosimy o dalszą pomoc i jednocześnie o wyrozumiałość w tych trudnych czasach. Staramy się działać sprawnie i zwięźle - mówił.
Mjr Renata Mycio, rzecznik 16. Dolnośląskiej Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej zaznacza, że naszą realną pomocą dla żołnierzy walczących na Ukrainie jest zapewnienie bezpieczeństwa ich rodzinom, które przybywają do Polski. Zapewniła, że żołnierze WOT działają w taki sposób, by relokacja uchodźców przebiegała sprawnie i bezpiecznie.
Robert Drogoś kierujący stowarzyszeniem "Tratwa" i bazy logistycznej "Czasoprzestrzeń" we Wrocławiu zwrócił się z apelem do osób prywatnych, by nie jechały na granicę jeśli nie mają do odbioru stamtąd konkretnych osób. - W tej chwili rząd zaproponował usprawnienie sytuacji. Staliśmy się bazą logistyczną do wysyłania rządowej pomocy, którą i gminy, i osoby indywidualne będą odpowiednio przygotowywać, a ona transportem rządowym z Wrocławia będzie trafiać na granicę i na tereny wojenne. W tej chwili przy granicy są olbrzymie korki, co sparaliżowało możliwość tworzenia korytarzy humanitarnych. Dlatego prosimy, aby korzystać z centrów wojewódzkich, które od dziś powstają w całym kraju. Właśnie stamtąd zorganizowanym transportem dary pojadą na Wschód - zaznaczył.
Podkreślił, że ładunek musi być odpowiednio przygotowany i będzie obsługiwany tylko w systemie paletowym. - Myślę, że jeszcze dziś pojawią się oficjalne informacje na ten temat i podobnie niedługo będzie zorganizowany transport zbiorowy dla uchodźców. Rozumiemy, jeśli ktoś jedzie po konkretne osoby, ale jeśli chcecie tam jechać wedle zasady "bo może się przydamy", to zawróćcie i pomagajcie w swoich miejscowościach.