Parafie współpracują z samorządami

Samorządowcy będą kontaktować się z proboszczami dolnośląskich parafii, by odpowiednio wykorzystać parafialną infrastrukturę m.in. do prowadzenia lekcji języka polskiego dla uchodźców.

Dolnośląski Urząd Wojewódzki podjął współpracę z Kościołem wrocławskim w sprawie pomocy uchodźcom z Ukrainy.

- Prosiłem samorządowców, by kontaktowali się z proboszczami w kwestii wykorzystania salek katechetycznych. Wiemy, że nadają się one na miejsca kwaterunku ze względu na brak możliwości umycia się, ale można w nich prowadzić zajęcia lekcyjne dla uchodźców. Nowa specustawa pozwala prowadzić oddział wyrównawczy poza budynkiem szkoły, by przede wszystkim uczyć ukraińskich uczniów języka polskiego. Bez tej znajomości bez sensu jest dołączanie ich do klas ogólnych - stwierdza wojewoda dolnośląski Jarosław Obremski.

Specustawa określa za zgodą rady gminy powołanie specjalnego oddziału przygotowawczego  dla uchodźców poza szkołą.

- Abp Józef Kupny zbiera dane od dziekanów, by wiedzieć, jaką bazą dysponuje archidiecezja wrocławska. Już możemy pokazać bardzo konkretne parafie, które działają  w tej kwestii. W parafii pw. Najświętszej Maryi Panny Bolesnej we Wrocławiu-Strachocinie trwają kursy języka polskiego nie tylko dla dzieci, ale i dla dorosłych. Inicjatywę podjęła także parafia pw. św. Franciszka z Asyżu - informuje ks. Rafał Kowalski, rzecznik archidiecezji wrocławskiej.

Kościół wrocławski chce wdrożyć nowy pomysł, który pozwoli uchodźcom będących pod jego opieką szybciej się usamodzielnić.

- Chcemy organizować spotkania Ukraińców, którzy przebywają w Polsce od dłuższego czasu z tymi, którzy do nas dopiero co przyjechali. Ci bardziej doświadczeni mogą pokierować  uchodźców, jak się odnaleźć w nowej rzeczywistości, jak napisać CV po polsku, jak znaleźć pracę, gdzie szukać ogłoszeń. Uchodźcy często boją się wyjść z obiektów, w których są zakwaterowani - dodaje ks. R. Kowalski.

W parafiach często zgłaszają się wolontariusze, którzy chcą uczyć języka polskiego Ukraińców. Czasem to wykształceni filolodzy.

- Myślimy o kursie języka polskiego dla uchodźców ulokowanych w hotelu im. Jana Pawła II. Przebywa tam ponad 100 osób. Oni nie są jeszcze gotowi, by opuścić hotel i się usamodzielnić. Dlatego zajmujemy się teraz przedłużeniem ich pobytu tutaj, ale równolegle sprawnym usamodzielnianiem. Chcemy jak najszybciej zorganizować im spotkanie z Ukraińcami, ich rodakami, którzy mieszkają we Wrocławiu dłużej, by ich pokierowali w dobrą stronę - oświadcza rzecznik archidiecezji wrocławskiej.

Wojewoda zapowiada również przygotowania do drugiej fali uchodźców.

- Wiemy, że chłonność uchodźczej fali po rodzinach będzie zdecydowanie mniejsza jak do tej pory. Musimy stwarzać miejsca o niższym standardzie i mam poważne obawy, czy jesteśmy w stanie szybko przyjąć np. milion kolejnych osób. To wejście w duże przestrzenie publiczne z łóżkami polowymi - opisuje J. Obremski.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..