Charytatywny koncert chóru Żurawli w katedrze greckokatolickiej we Wrocławiu odbędzie się już w najbliższą sobotę 26 marca o 17.00. - Szczególnie liczymy na obecność polskiej publiczności - mówi Ihor Sułyma.
Nasz zespół to reprezentacyjny chór Związku Ukraińców w Polsce. Działamy już od 50 lat. Członkami są głównie potomkowie przesiedleńców "Operacji Wisła" z 1947 roku, ale również emigranci z Ukrainy, którzy wyjechali z niej jeszcze przed wojną do pracy czy na studia - mówi Ihor Sułyma z chóru męskiego Żurawli.
Koncert odbędzie się w sobotę, 26 marca o 17:00 w katedrze greckokatolickiej we Wrocławiu (pl. bp. Nankiera 15, Wrocław). - Wykonamy pieśni ukraińskie patriotyczne, kozackie, ale również marsze wojskowe i utwory ludowe. Koncert jest oczywiście otwarty dla wszystkich słuchaczy. Szczególnie liczymy na obecność polskiej publiczności - dodaje.
Wstęp jest wolny, ale podczas wydarzenia będzie prowadzona zbiórka na pomoc Ukrainie. Przeprowadzi ją Caritas Eparchii Wrocławsko-Koszalińskiej Kościoła Greckokatolickiego.
Ciekawostką jest fakt, iż chór Żurawli pracuje w bardzo nietypowy sposób - oficjalnie ma jeden adres korespondencyjny, ale nie ma jednej stałej siedziby, gdzie odbywają się próby. Jest tak ponieważ chórzyści mieszkają w całej Polsce: w Warszawie, w Gdańsku, w Przemyślu, w Krakowie, w Koszalinie, we Wrocławiu i jeszcze w kilkudziesięciu większych oraz mniejszych miejscowościach. Próby odbywają się najczęściej w Warszawie oraz Gdańsku, ponieważ w tych miastach mieszka największa liczba członków chóru. Chórzyści spotykają się na próbach średnio raz na 1-1.5 miesiąca, co również jest nietypowe dla pracy chóru. Zapoznają się z nowym repertuarem na próbach, następnie utrwalają w swoich domach, a wreszcie dogrywają szczegóły na kolejnych próbach.
Celem chóru od początku jego istnienia w 1972 roku jest promowanie ukraińskiej kultury, w szczególności muzyki chóralnej, oraz podtrzymanie tożsamości narodowej wśród mniejszości ukraińskiej w Polsce.