W Trzebnicy po raz pierwszy odbył się oficjalny pochówek dzieci nienarodzonych. Szczątki ponad 200 dzieci nienarodzonych złożono do specjalnego grobowca, który stanął niedawno na cmentarzu przy ul. Prusickiej.
Uroczystość rozpoczęła się w kaplicy cmentarnej od Mszy św., której przewodniczył ks. Piotr Filas, kustosz i proboszcz trzebnickiej bazyliki św. Jadwigi.
Jak stwierdził, to smutna, ale i piękna uroczystość, ponieważ wierzymy, że nienarodzone dzieci są już u Pana Boga.
- Dzisiaj tak naprawdę trzeba przemówić sercem, bo tylko w ten sposób można podejść do tych trudnych chwil. Dziękujemy Panu Bogu za to, że w Trzebnicy powstał taki grobowiec. Dziękujemy za ludzi, którzy przyczynili się do tego. Władzom miasta, różnym instytucjom i wielu wolontariuszom. Dzisiaj po raz pierwszy oficjalnie w sposób godny możemy pochować tych, którzy mogli być z nami, a niestety nie są. Rodzą się trudne pytania, przychodzi coś, czego po ludzku nie da się słowami opisać - mówił w homilii ks. Filas.
Salwatorianin wyraził solidarność w modlitwie z rodzicami dzieci utraconych.
- Widocznie tak miało być i dzisiaj już nie potrzeba wnikać, czy szukać odpowiedzi, bo ona nie nadejdzie. Przez tę Eucharystię chcemy powiedzieć wam, drodzy rodzice, że jesteśmy z wami. Robimy to z wiarą i przekonaniem, że tak powinno być. Tak uczy nas Kościół - stwierdził kustosz trzebnickiej bazyliki.
W pięknej białej urnie znalazły się szczątki ponad 200 dzieci, które mogły narodzić się w trzebnickim szpitalu powiatowym.
- Dlatego dzisiaj nasza modlitwa, szczere słowa, może nawet łza niech staną się podziękowaniem Bogu, że możemy godnie uczestniczyć w pogrzebie naszych małych braci i sióstr. Jestem przekonany, że oni są już w niebie i cieszą się radością przebywania z Panem Bogiem. Wiem, że rodzice chcieliby zobaczyć ich uśmiech i kiedyś tak się stanie. Kiedyś mam nadzieję wszyscy w niebie uśmiechniemy się do siebie - mówił ks. Filas.
Jak dodał, piękny wspólny mianownik wszystkich zebranych na pogrzebie to podejście, że życie powinno być chronione od poczęcia do naturalnej śmierci.
- Niech ta wymowna biała urna i białe kwiaty będą dla nas wezwaniem, że o dobro warto zabiegać i dobrem warto się dzielić - podsumował kaznodzieja.
Pochówek dzieci nienarodzonych zorganizowała gmina Trzebnica. Wcześniej w grobowcu pochowano pojedynczo dzieci kilka miesięcy temu.
W planach gmina ma organizację tego rodzaju pochówków dwa razy w roku: w Dzień Świętości Życia (25 marca) i Dzień Dziecka Utraconego (15 października).