Chodzi o wsparcie podopiecznych wrocławskiej Caritas, którzy codzienną opieką są otaczani poprzez cały rok, a czasem od wielu lat - mówi Paweł Trawka, rzecznik prasowy organizacji. Podkreśla, że są to osoby chore, samotne, w większości seniorzy. - Co miesiąc do ok. 100 parafii w naszej archidiecezji przychodzą osoby, prosząc o paczki żywnościowe. Stąd właśnie nasze zbiórki jedzenia. Coraz więcej parafialnych zespołów Caritas nawiązuje współpracę z Bankiem Żywności we Wrocławiu i w ten sposób zdobywają jedzenie, które przekazują dalej.

Michał Brzezicki, koordynator akcji "Tak. Pomagam!" w archidiecezji wrocławskiej, zaznacza, że tegoroczna zbiórka była ważna i jednocześnie trudna. - Była ważna, bowiem pierwsza od dwóch lat, którą mogli przeprowadzić bezpośrednio w sklepach nasi wolontariusze. W ostatnim czasie prowadziliśmy zbiórki pasywne, co bardzo często skutkowało tym, że udawało się zebrać dużo mniej żywności. Zdecydowanie bardziej efektywne są zbiórki takie, jak tegoroczna - podkreśla.

A dlaczego trudna? - Od ponad miesiąca zdecydowana większość akcji pomocowych skierowana jest na pomoc Ukrainie, a przecież nasi "stali" ubodzy nie zniknęli. My jednak nie ustajemy w naszych działaniach, by również im nieść pomoc - przekonuje.