Żórawina ma nowego parafianina

Wszyscy jesteśmy ludźmi pracy. Praca kształtuje każdego z nas. Chcemy od dziś szczególnie przez wstawiennictwo ks. Jerzego, wyjątkowego orędownika i wspomożyciela, zanosić prośby o wszelkie łaski i Boże błogosławieństwo dla nas, dla naszych rodzin i dla całej naszej wspólnoty parafialnej - mówił na wstępie Mszy św. proboszcz parafii w Żórawinie ks. Cezary Chwilczyński.

W homilii ks. Brzeziński zwrócił uwagę na opis trzeciego ukazania się zmartwychwstałego Jezusa swoim uczniom. - Jezus przychodzi do nich, gdy podejmują pracę. Bo po zmartwychwstaniu Chrystusa, choć wiedzieli o tym fakcie, nie wiedzieli, co ze sobą zrobić i wzięli się do pracy - zaznaczył. Następnie zwrócił uwagę, że dzisiejszemu dniu - 1 maja - patronuje św. Józef Rzemieślnik, patron ludzi pracy, a do wspólnoty parafialnej w Żórawinie przybywa bł. ks. Jerzy - duszpasterz ludzi pracy. - Zobaczcie, ile wątków splata się z ciągłym żywym słowem ewangelicznym - podpowiadał.

Kapłan zauważył, że Chrystus przychodzi po swoim zmartwychwstaniu do uczniów, by uwierzyli, że On żyje i by ta wiara pozwoliła im iść po krańce świata głosić prawdę zbawienia. Przekonywał, że to wyraz wielkiej miłości Pana Boga do nas. Zaznaczył, że często tego nie doceniamy. - Jakże często pojawia się pokusa, by powiedzieć, że Pan Jezus kocha tych innych, bo mają  łatwiejsze życie, bo więcej posiadają, bo mniej cierpienia ich spotyka w życiu. A może nam się tylko tak wydaje... Miłość Boga jest niewyczerpana i dotyczy każdego człowieka. I jako chrześcijanie musimy w to nie tylko uwierzyć, ale tą prawdą zacząć żyć - przekonywał.

Ksiądz Brzeziński nawiązał też do dialogu Jezusa z Piotrem i odpowiedzi na pytanie: "Czy miłujesz mnie?", na które każdy z nas również musi odpowiedzieć, ale nie dlatego, że tak wypada, tylko badać swoje serce, swoje sumienie, swoją duszę, by móc odpowiedzieć: "Tak, Boże, kocham Cię, ufam Ci, potrzebuję Twojej miłości, by funkcjonować, by zarabiać na życie, by dać poczucie bezpieczeństwa moim bliskim, bo Ty jesteś moją mocą".

W nawiązaniu do przypadającego 1 maja wspomnienia św. Józefa Rzemieślnika zwrócił uwagę na zaufanie Bożej woli. Zwrócił się w tym miejscu do ojców, aby pamiętali, że także w trudnościach wychowawczych czy rodzinnych trzeba do św. Józefa wołać o jego pomoc, wstawiennictwo i jego prowadzenie. - Ale dzisiaj przybywa również do was bł. Jerzy Popiełuszko, męczennik, człowiek, który także bardziej słuchał Boga niż ludzi. Nie szukał własnej chwały, ale służył Bogu, ludziom, którym  Pan Bóg wokół niego stawiał. Służył miłością cierpliwą, przebaczającą, wolną od egoizmu - mówił.

Posłuchaj całej homilii:

W uroczystości wzięli m.in. udział poseł Jacek Świat, przewodniczący Sejmiku Województwa Dolnośląskiego Andrzej Jaroch i przewodniczący dolnośląskiej Solidarności Kazimierz Kimso.

Po Mszy św. odbył się koncert "Zło dobrem zwyciężaj" w wykonaniu Wrocławskiego Chóru Akademickiego oraz artystów scen wrocławskich pod dyrekcją prof. Alana Urbanka.