Pierwszym punktem było złożenie kwiatów pod tablicą Kornela Morawieckiego w Dolnośląskim Urzędzie Wojewódzkim. - SW potrafiła prowadzić czynny opór, przydawać wiary i przekonania do walki Polakom - mówiła Marta Morawiecka, córka Kornela.
Tablica, odsłonięta we wrześniu 2021 roku, znajduje się przy sali sejmikowej urzędu, której z kolei nadano imię Kornela Morawieckiego.
- Solidarność Walcząca była jednym z ważniejszych elementów posiewu wolności i niepodległości. Dzięki staraniom działaczy SW, ich wierze oraz dzięki ich dobremu polskiemu szaleństwu udało się wolną i niepodległą Polskę przywrócić - przemawiał wicewojewoda dolnośląski Jarosław Kresa.
Za datę powstania SW uznaje się 13 czerwca 1982 rok, kiedy to ukazał się pierwszy numer podziemnego pisma Solidarność Walcząca.
- Czy będziemy godnymi następcami tych ludzi, którzy nam wywalczyli wolność? - pytał dr Paweł Rozdżestwieński, dyrektor wrocławskiego IPN-u. - Oni wszyscy 2 czerwca 1982 roku nie wiedzieli, jaki będzie nie tylko ich przyszły rok, ale miesiąc i dzień. A korytarzem, w którym stoimy, mogli iść co najwyżej w kajdankach. Dziękujemy im za ich postawę.
Marta Morawiecka, córka legendarnego już Kornela Morawieckiego, nawiązała do powodów powstania SW.
- Po wprowadzeniu stanu wojennego przyszedł czas beznadziei, rozpaczy, strachu, bezradności. Wówczas zrodziła się myśl, żeby wbrew całej sytuacji zorganizować czynny opór w podziemiu. To nie przypadek, że ta idea zrodziła się we Wrocławiu. Solidarność Walcząca zrodziła się z kilkudziesięciu osób we Wrocławiu i rozrosła się do kilku tysięcy działaczy w całej Polsce - opowiadała Marta Morawiecka.
Na uroczystości obecny był także Krzysztof Tenerowicz, działacz SW, który tworzył m.in. radio Solidarności Walczącej.
- Nadawało aż do roku 1990. Staraliśmy się w tej stacji przekazywać społeczeństwu informacje prawdziwe, a nie takie, jakie publikowała ówczesna prasa wrocławska - stwierdził K. Tenorowicz.