Parafia pw. św. Józefa Oblubieńca NMP w Bierutowie, znana dobrze pielgrzymom jasnogórskim, ma również swoje własne lokalne tradycje pielgrzymkowe. Mieszkańcy nie tylko goszczą pątników, ale i sami ruszają w drogę. Pielgrzymuje również patron parafii.
To były dwa dni świętowania – mówi proboszcz ks. Bartosz MItkiewicz. – Najpierw obchodziliśmy odpust ku czci św. Maksymiliana M. Kolbego w kaplicy w Młokiciu (w miejscowości, przez które przechodzi wrocławska pielgrzymka na Jasną Górę). Poświęcony tam został odnowiony kielich i patena, a na zakończenie odbył się piękny występ najmłodszych parafian. Nazajutrz odbyła się tradycyjna już pielgrzymka mieszkańców Bierutowa i innych miejscowości należących do parafii do Solnik Małych.
W kościele filialnym pw. Wniebowzięcia NMP w Solnikach Małych pielgrzymi uczestniczyli w uroczystościach odpustowych. Przynieśli ze sobą ikonę św. Józefa, patrona parafii.
Na pielgrzymce nie brakło muzykantów. Archiwum prywatne– Odległość nie jest duża, ludzie bardzo chętnie idą w drogę. Jest to okazja do modlitwy, pobycia ze sobą. Widać, jak po epidemii wszyscy są spragnieni wspólnoty – mówi ks. B. Mitkiewicz. – Ikona św. Józefa, którą nieśli pielgrzymi, peregrynowała po Bierutowie, teraz wędruje po domach mieszkańców Solnik. Potem będzie przekazywana do kolejnych miejscowości – których w parafii mamy dziewięć. To kontynuacja Roku św. Józefa.
W kaplicy pw. św. Maksymiliana M. Kolbego. Archiwum prywatne "Taki mały, taki duży może świętym być..." - śpiewały dzieci w Młokiciu. Archiwum prywatne