W V Pielgrzymce Żywego Różańca i czcicieli Matki Bożej do Henrykowa uczestniczyły osoby z całej archidiecezji; także z aresztu śledczego we Wrocławiu.
– Bł. Bartolo Longo ma w więzieniu szczególnie gorliwych czcicieli – mówi kapelan o. Robert Żukowski OMI. – Tam ludzie mają czas, żeby odmawiać Nowennę Pompejańską; mają też bardzo konkretne intencje, które chcą Bogu powierzać. Znam świadectwa kilku osób, które opowiadały o mocy tej modlitwy. Niedawno nawet spotkałem jednego z więźniów, który szedł ze swoimi rzeczami. Myślałem, że go gdzieś przenoszą, a on mówi: Po uroczystości Wniebowstąpienia zacząłem, jak ksiądz mówił, odmawiać Nowennę Pompejańską; dziś jest 54. dzień tej modlitwy i dziś wychodzę na wolność. Nie jadę od razu do domu, ale najpierw prosto na Jasną Górę, do Matki!
Kapelan zastanawia się nad utworzeniem w więzieniu Róży Żywego Różańca. –Niektórzy siedzą dwa miesiące, pół roku, ale niektórzy nawet 25 lat. Wśród tych z długimi wyrokami regularność modlitwy jest, jak sądzę, dużo większa… – uważa. –Dziś jesteśmy tu ze wszystkimi. Chcemy włączyć się w różańcowe dzieło.
Głównym punktem pielgrzymki była Msza św. pod przewodnictwem abp. Józefa Kupnego. Pątnicy – powitani przez ks. Arkadiusza Krziżoka, dyrektora wydziału duszpasterskiego wrocławskiej kurii, oraz ks. Tomasza Czabatora,moderatora Żywego Różańca w archidiecezji wrocławskiej – uczestniczyli także w katechezie wygłoszonej przez o. Krzysztofa Sikorę CMF; odmówili Koronkę do Bożego Miłosierdzia przed wystawionym Najświętszym Sakramentem, mogli posłuchać koncertu patriotycznego „Modlitwa o pokój”.
Wysłuchali także świadectwa krajowej koordynatorki Wspólnot Nieustającego Różańca Świętego – grup, które odmawiają Różaniec przez 24 godziny na dobę (zobacz rozaniec24.pl). Członkowie tego ruchu podejmują zachęty m.in. bł. o. Honorata Koźmińskiego, który powiedział, że „Gdyby Polacy w Gietrzwałdzie odmawiali nieustannie Różaniec, nie musieliby walczyć o wolność Polski, mieliby ją wolną bez walki”.
– W takim archidiecezjalnym spotkaniu biorę udział po raz pierwszy, ale ze wspólnotą Żywego Różańca z mojej parafii pielgrzymowałam wiele razy do różnych miejsc – mówi pani Grażyna z Oławy. – Modlimy się, ale często też wspólnie gdzieś wyjeżdżaliśmy, np. do Oświęcimia, do Łagiewnik. Pandemia przerwała tę tradycję, ale mam nadzieję, że do niej wrócimy. Dziś spędziliśmy tu piękny dzień. Jeszcze przed Mszą św. wysłuchaliśmy katechezy o bł. Paulinie Jaricot, przeplatanej kolejnymi dziesiątkami radosnej części Różańca.
Uczestnicy pielgrzymki zostali obdarowani różańcami przez abp Józefa Kupnego. Metropolita wrocławski w darze od nich otrzymał między innymi Margaretkę – utworzoną 15 sierpnia tego roku. W jej ramach siedmioro osób modli się w intencji arcybiskupa w kolejne dni tygodnia.
W organizację spotkania zaangażowali się m.in. uczniowie KLO w Henrykowie oraz ministranci z parafii pw. NMP Matki Pocieszenia z Oławy.
Już 27 sierpnia kolejna okazja, by wyruszyć do Henrykowa: XIII Pielgrzymka i Piknik Integracyjny Osób Niepełnosprawnych.