Na placu przy Centrum Historii Zajezdnia stanęła wystawa plenerowa Instytutu Pamięci Narodowej pt. "Armia Krajowa". IPN zaprasza, by nauczyciele zgłaszali klasy do indywidualnego oprowadzania ze świadkami historii.
Uroczyste otwarcie wystawy plenerowej „Armia Krajowa” odbyło się 1 września w południe. Gośćmi specjalnymi wydarzenia byli żołnierze Armii Krajowej - największej podziemnej armii świata w czasie II wojny światowej.
- Ta wystawa dopełnia to miejsce. Ściany Centrum Historii Zajezdnia zostały wykonane z cegły, a znak Polski Walczącej zawsze kojarzy się z malowaniem go na murach-cegłach walczącej Warszawy. To opowieść o ludziach, którzy w czasie okupacji nieśli wolność i nadzieję na jutro i pojutrze. Nadzieję wolnej Rzeczpospolitej - przemawiał dr Paweł Rozdżestwieński, dyrektor wrocławskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej.
Wystawa przedstawia genezę Armii Krajowej na tle ówczesnej sytuacji Polski i Europy, wprowadza w temat Polskiego Państwa Podziemnego. Wiele miejsca poświęcono powstaniu warszawskiemu i losom walczącym w nim żołnierzy.
- Tu, w Centrum Historii Zajezdnia, zaczyna się polski Wrocław, dlatego ta wystawa jest jak najbardziej na miejscu - stwierdzi dr Marek Mutor, dyrektor Centrum Historii Zajezdnia.
Wyraził otwartość na tego typu inicjatywy.
- Ta wystawa ma wybitny wymiar historyczny i patriotyczny. Przeciwstawia się kłamstwom i fałszowaniu historii na temat Armii Krajowej i Polskiego Państwa Podziemnego. Wystawa niesie przesłanie dla młodzieży, która odbiera symboliczną pałeczkę patriotyzmu od starszych pokoleń. Ta sztafeta pokoleń była, jest i będzie. To ona zadecyduje o przyszłości Polski - zwracał uwagę prof. Stanisław Ułaszewski, prezes Okręgu Dolnośląskiego Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej.
Podkreślił, że wystawa otworzyła się 1 września, w kolejną rocznicę napaści Niemiec na Polskę.
- Ekspozycja pokazuje największą podziemną armię świata, która powstawała w związku z poddaniem się Polski po agresji Niemiec. Armia Krajowa walczyła o naszą wolność. Chcę zaapelować do szkół, że czekamy na zgłoszenia nauczycieli, by klasy odwiedzały tę wystawę i spotkały się ze świadkami historii, którzy są gotowi, by opowiedzieć o swoich losach. Możemy organizować indywidualne spotkania przy tej ekspozycji - mówiła dr Katarzyna Pawlak Weiss, naczelnik oddziałowego Biura Edukacji Narodowej w IPN.