Nowy numer 38/2023 Archiwum

Różne etapy, które łączy wierność

W parafii pw. Wniebowzięcia NMP w Bagnie 8 września odbyła się uroczystość złożenia pierwszej profesji zakonnej, odnowienia ślubów zakonnych oraz złożenia profesji wieczystej w Towarzystwie Boskiego Zbawiciela.

Salwatorianie mieli sporo powodów do świętowania. Zresztą Święto Narodzenia NMP jest ważne dla ich zakonnej rodziny z kilku względów. To nie tylko kolejna rocznica śmierci założyciela bł. Franciszka Jordana, ale także dzień składania przez jego duchowych synów ślubów zakonnych. W czasie Eucharystii sprawowanej przez prowincjała ks. Józefa Figla SDS, czterech nowicjuszy, którzy dzień wcześniej 7 września uroczyście przyjęli habit zakonny, złożyło pierwszą profesję.

Trzech kleryków, ślubując czystość, ubóstwo i posłuszeństwo według salwatoriańskich konstytucji, złożyło profesję wieczystą. W czasie liturgii zgromadzenie świętowało także jubileusze 25-lecia i 40-lecia ślubów starszych braci. Oprócz tego dwóch postulantów: Konrad i Karol, zostało przyjętych do nowicjatu. – Chcemy się umocnić w naszych postanowieniach, bardziej wejść w życie wspólnotowe. Wciąż tkwią mi w pamięci słowa św. Grzegorza Wielkiego, który ostrzegał, byśmy nie byli jak woda święcona, która innych uświęca, a sama idzie do rynsztoku. Śluby są troską o nasze zbawienie. I naszym głównym celem jako zakonników jest ich przestrzeganie – mówił w homilii ks. Józef Figiel SDS, prowincjał polskiej prowincji salwatorianów. Jak zaznaczył, nie wszyscy rozumieją sens czystości, ubóstwa i posłuszeństwa, a chodzi o to, by iść za Jezusem i być niepodzielnym. – Skoro Chrystus nas wzywa, to zawsze daje wystarczające łaski, byśmy wytrwali w tej drodze. To wielki dar, z którego nie zdajemy sobie sprawy. Nie woła cię byle kto, ale sam Jezus. Okażmy wdzięczność Bogu. To kluczowy dzień dla nas wszystkich powołanych – podkreślił ks. Figiel. Przypomniał postawę bł. Franciszka Jordana, który zwracał wielką uwagę na przestrzeganie ślubów zakonnych. – Warto iść za Chrystusem, który woła, choć dzisiejszy świat jest bardzo głośny. Wielu boi się iść za Nim. A to Bóg będzie działał. On potrafi uczynić wielkie dzieła, mimo naszych słabych możliwości. – podsumował prowincjał.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Wyraź swoją opinię

napisz do redakcji:

gosc@gosc.pl

podziel się

Zapisane na później

Pobieranie listy

Quantcast