W Bagnie, na budynku Salwatoriańskiego Centrum Duszpasterstwa Młodzieży "TOTU" zamontowano ważne urządzenie, które ratuje ludzkie życie. Każdy może z niego skorzystać.
Staraniem duszpasterzy Centrum Młodzieżowego ToTu udało się pozyskać fundusze z Polskiej Fundacji Narodowej na defibrylator.
To urządzenie do generowanie impulsów elektrycznych o dostatecznie dużej energii, by oddziaływać na mięsień sercowy. Dzięki temu następuje wygaszenie chaotycznych skurczów; w konsekwencji zastosowanie defibrylatora daje możliwość przywrócenia prawidłowego rytmu serca.
- To troska o bezpieczeństwo osób mieszkających w pobliżu, przybywających do naszego domu rekolekcyjnego. Przyjeżdża też do Bagna duża liczba turystów, szczególnie w sezonie. Z myślą o nich wszystkich zamontowaliśmy ogólnodostępny defibrylator. Można z niego korzystać 24 godziny na dobę. To taki niemy ratownik. Zrobiliśmy to także w ramach uświadamiania młodzieży, z którą współpracujemy, w temacie ratowania życia ludzkiego - mówi ks. Maciej Szeszko SDS, superior domu zakonnego w Bagnie.
Koszt urządzenia to 6800 złotych. Salwatorianie planują przeprowadzić warsztaty z jego użyciem. Sprzęt znajduje się na elewacji budynku domu ToTu, w najbardziej dostępnym miejscu.