W niedzielne południe 6 listopada w kolegiacie świętokrzyskiej na Ostrowie Tumskim odprawiona została Msza św. w intencji zmarłych pacjentów Kliniki Transplantacji, Szpiku, Onkologii i Hematologii Dziecięcej Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu.
Z inicjatywy szpitala od lat w listopadzie odbywa się modlitwa w intencji zmarłych pacjentów. Ma ona niezwykły przebieg.
Przed liturgią Bogusław Tompol odczytał 693 nazwiska lekarzy oraz pacjentów, którzy przegrali walkę z chorobą nowotworową od 1973 roku. Podczas czytania zmarłych, ich bliscy składali znicze przy ołtarzu. Ta wzniosła, choć niełatwa część spotkania zajęła ok. 45 minut. Po przeczytaniu wszystkich nazwisk, został odegrany utwór "Cisza" przez stowarzyszenie Muzyczna Wisznia Mała.
Później Eucharystii przewodniczył ks. kan. Paweł Cembrowicz, proboszcz parafii katedralnej, a koncelebrował ks. Krzysztof Jankowski, kapelan Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego.
- Trwa oktawa Wszystkich Świętych. Wpatrujemy się teraz w święte postacie i staramy się je naśladować. A pierwszą spośród świętych jest Maryja. Ona też jest nam najbardziej bliska, bo straciła najbliższą osobę - swojego Syna, więc nas rozumie. Wie, co przeżywamy. Gromadzimy się razem w kościele, bo razem jest łatwiej przechodzić wszystkie trudy i rozstania - mówił w homilii ks. Krzysztof Jankowski.
Zaznaczył, że to właśnie Maryja nam podpowiada, skąd brać siłę.
- Ale zanim o Maryi, sięgnijmy do Starego Testamentu, do walki Dawida z Goliatem. Goliat wydawał się nie do pokonania. Ludzie ze strachu nawet nie chcieli na niego patrzeć, a młody Dawid stwierdził, że on chce bronić swojego ludu i stanie z olbrzymem do walki. Nie bronił się w ludziom znany sposób, ale wykorzystał sposób pasterski – wziął 5 kamieni i zabił swojego wroga - opowiadał kaznodzieja.
Podkreślił, że 5 kamieni przeciwko złemu duchowi daje nam właśnie Maryja. To pięć sposobów, by oprzeć się złu: Msza święta, pokuta i pojednanie, Pismo Święte, post i różaniec.
- Jeżeli chcemy mieć pewność, że w naszej codzienności się nie poddamy, nie przegramy, że nasze zwycięstwa się dokonają, użyjmy duchowej broni, którą nam proponuje Maryja. Sami z siebie zawsze przegramy i zawsze będziemy upadać. A jeżeli zaufamy Matce Bożej, zmartwychwstanie stanie się naszym udziałem - przekonywał ks. Jankowski.
Na koniec prof. Krzysztof Kałwak, szef Kliniki Transplantacji Szpiku, Onkologii i Hematologii Dziecięcej, podziękował wszystkim zebranym na modlitwie w świątyni.
- To smutne, że po raz kolejny spotykamy się tutaj w takich okolicznościach przegranej wojny. Ale nie poddajemy się, wojna trwa, medycyna się rozwija, a naszym zadaniem jest zminimalizowanie liczby tych zniczy pod ołtarzem. Dobrze, że się tu spotykamy razem i jedności przeżywamy ten czas. To bardzo cenne - mówił prof. Kałwak.
Ks. Paweł Cembrowicz podkreślił natomiast, że kolegiata św. Krzyża jest zawsze dla szpitala otwarta. Zaprosił także na przyszłoroczną modlitwę.