Jest to autobus, w którym wieczorną porą osoby w kryzysie bezdomności - lub inne osoby doświadczające ubóstwa - mogą ogrzać się, zjeść gorącą zupę i wypić herbatę, a także porozmawiać i usłyszeć o dostępnych formach pomocy.
Jak podają przedstawiciele miasta, dotychczas Streetbus przejechał 24 079 kilometrów, czyli pokonał ponad połowę równika Ziemi. Zajęło mu to 3 000 godzin.
W tym roku rozpoczął regularne kursy 17 listopada. Będzie jeździł do 30 marca przez 7 dni w tygodniu od godziny 20.00 do 23.30.
Jak w ubiegłym roku, tak i teraz wyrusza z przystanku przy ulicy Sieradzkiej i jedzie w kierunku ogrzewalni św. Brata Alberta przy ulicy Gajowickiej, zatrzymując się na kolejnych przystankach (m.in. przystanki „Bzowa” w pobliżu Centrum Historii Zajezdnia, „Katedra” przy ul. Wyszyńskiego; „na życzenie” zatrzymuje się na al. Hallera, pod FATem, na pl. Orląt Lwowskich, pod Galerią Dominikańską i przy ul. Pułaskiego – przystanek „Kościuszki”).
Trasa Streetbusa. Materiały prasowe– W czasie epidemii posiłki trzeba było wydawać na zewnątrz, stąd kursował mniejszy bus, teraz znów na ulice wyrusza większy pojazd – mówi Andrzej Ptak, inicjator wrocławskich kursów Streetbusa (kierownik ogrzewalni Towarzystwa Pomocy św. Brata Alberta, twórca MiserArt, Fundacji Homo Sacer). – Streetbus jest pomyślany jako przestrzeń spotkania, ale jego najważniejszą funkcją jest dostarczenie ludziom posiłku wieczorną porą Jadłodajnie działają zwykle ok. 12.00-13.00. Tymczasem taki ciepły posiłek zimnym wieczorem, nocą, jest bardzo ważny, umożliwia regenerację osobom w kryzysie bezdomności, ułatwia przetrwanie nocy.
– Pomoc potrzebującym jest szczególnie istotna w tym trudnym czasie, kiedy przez szalejące ceny rośnie liczba osób, których nie stać na porządny posiłek. Streetbus jest kołem ratunkowym, na które można liczyć każdego chłodnego wieczoru – mówi prezes MPK Wrocław Krzysztof Balawejder.
Będzie jeździł do 30 marca. Materiały prasoweZałogę autobusu tworzą przedstawiciele fundacji Homo Sacer. Od początku akcji wydała ponad 68 tysięcy posiłków. Szacuje się, że w tym sezonie potrzebującym wydawanych będzie 200 talerzy z zupą dziennie. Ten projekt uzupełnia istniejący system wsparcia dla osób bezdomnych i ubogich, obejmujący finansowane i współfinansowane przez miasto schroniska, noclegownie czy jadłodajnie.
We Wrocławiu działa łącznie 13 placówek dla osób bez dachu nad głową – 11 schronisk, ogrzewalnia i noclegownia. Ośrodki te prowadzone są na zlecenie Urzędu Miejskiego we Wrocławiu przez organizacje pozarządowe (to m.in.: Towarzystwo Pomocy im. Św. Brata Alberta – Koło Wrocławskie, Stowarzyszenie Pomocy Wzajemnej im. Kardynała Wyszyńskiego, Stowarzyszenie Ludzie Ludziom, Homo Sacer, Akson, Stowarzyszenie Nadzieja, Stowarzyszenie Pierwszy Krok).
W placówkach całorocznych udostępnionych jest około 650 miejsc dla osób w kryzysie bezdomności. Dodatkowo w okresie zimowym, możliwe jest uruchomienie kolejnych 100.