W niedzielę 11 grudnia o 19.00 w kościele pw. Niepokalanego Serca NMP w Siechnicach będzie można obejrzeć spektakl słowno-muzyczny "Zamek wewnętrzny" w wykonaniu Zespołu Muzyki Sakralnej LUEMEN - przygotowany w oparciu o dzieło św. Teresy z Avili.
Jak można opisać to, co dzieje się w duszy człowieka? Święta Teresa z Avili (1515-1582), hiszpańska mistyczna, w 1970 r. ogłoszona doktorem Kościoła, uczyniła to wykorzystując obraz zamku – mówi kompozytor Zbigniew Małkowicz, kierownik muzyczny Zespołu Muzyki Sakralnej LUMEN, autor muzyki i adaptacji tekstów do spektaklu. – Została kanonizowana w marcu 1622 r. W jubileuszowym roku 400. rocznicy kanonizacji warto zwrócić uwagę na tę wielką świętą, bardzo bliską również św. Janowi Pawłowi II.
Z. Małkowicz przypomina, że w swoim dziele „Zamek wewnętrzny”, jednym z największych dzieł mistyki chrześcijańskiej, św. Teresa pisze, że dusza ludzka jest jak piękny zamek z diamentu czy kryształu. Wyróżniła w nim 7 głównych mieszkań – wyrażających kolejne etapy duchowego rozwoju człowieka, a w każdym z nich, jak wspomniała, znajduje się mnóstwo różnych pomieszczeń. W samym centrum tej budowli mieszka Bóg.
Spektakl koncentruje się na „mieszkaniach pierwszych”, do których wschodzi się przez modlitwę, pokorę.
Jak całą tę duchową rzeczywistość wyrazić językiem sztuki? – Dla św. Teresy pobożność nie była smutna. Śpiewała, tańczyła, pisała poezje. Czasem mówi się o niej „święta w kastanietach” – mówi kompozytor. – Do kilkunastu jej tekstów napisałem muzykę. Utwory te znalazły się na płycie Zespołu Muzyki Sakralnej LUMEN „W Chrystusie ufność moja”; część z nich można usłyszeć w ramach spektaklu. Tworzą go warstwa słowna, muzyka i śpiew, a także ruch sceniczny i taniec.
Niektóre utwory są liryczne, inne bardzo dynamiczne. W przestrzeni muzyki pojawiają się motywy hiszpańskie (instrumentarium, melodyka, rytm), a także nawiązania do muzyki epoki renesansu. Szczególnie przemawiający jest fragment dotyczący przebicia serca św. Teresy przez cherubina – słowo i pieśń o „Boskim Łuczniku” i ogniu miłości.
W rolę św. Teresy od Jezusa wciela się Marzena Małkowicz. Artystka, w stroju nawiązującym do karmelitańskiego habitu, recytuje słowa świętej, śpiewa, tańczy, wyraża gestami kolejne treści.
Spektakl miał swoją premierę w tym roku w karmelitańskim klasztorze na Solcu w Warszawie. Wszędzie spotyka się z bardzo dobrym przyjęciem. Siechnicka prezentacja będzie szóstą z kolei.