W uroczystościach pogrzebowych 9 grudnia na cmentarzu Osobowickim wzięli udział radni miejscy, prezydent Wrocławia i mieszkańcy.
Jerzy Józef Skoczylas zmarł przedwcześnie z powodu choroby. Miał 68 lat. Był radnym dwóch ostatnich kadencji. Pracował w komisjach: spraw społecznych, osiedli i partycypacji, zdrowia i bezpieczeństwa oraz w komisji zajmującej się polityką senioralną.
Mszy świętej pogrzebowej przewodniczył ks. Dariusz Zyśk, wikariusz parafii pw. św. Bonifacego. Eucharystię koncelebrował ks. kan. Paweł Cembrowicz, proboszcz parafii katedralnej.
- To był człowiek oddany swojej rodzinie, przyjaciołom i ojczyźnie. Był wzorem, jak przeżywać wiarę w Boga, jak przygotować się do życia wiecznego. Dbał o to, by być blisko Boga. Należał do wspólnoty Odnowy w Duchu Świętym. Miał wspaniałą rodzinę, której poświęcał dużo czasu, podobnie jak rozwijaniu swojej wiary. Pamiętajmy, że Bóg patrzy na serce człowieka, prześwietla je dokładnie - mówił w kazaniu ks. D. Zyśk.
- Chcemy nie w imię smutku ale w imię wiary, która przynosi nadzieję, błagać o niebo dla Jerzego. Eucharystia jest wdzięcznością za jego życie. Pomódlcie się za niego, przyjmijcie Komunię Świętą w jego intencji. Bóg jest dobry i dla każdego szykuje miejsce w niebie - zapewniał kapłan.
- Jerzy był cichą osobą. Nie zwracał na siebie uwagi, nie pchał się na pierwszy plan. Wczoraj podczas sesji, kiedy go faktycznie zabrakło między nami, zobaczyliśmy, że ta cisza była jego sposobem funkcjonowania, realizowania obowiązków na rzecz Wrocławia, swojego otoczenia i osiedla. Ta pustka będzie z nami - przemawiał nad grobem Sergiusz Kmiecik, przewodniczący rady miejskiej Wrocławia.