Od 1992 roku nikt nie płaci za grób śp. Mieczysława Kempy. Fundacja Fonis wraz z Duszpasterstwem Niesłyszących oraz Polskim Związkiem Głuchych chcą ocalić od zapomnienia tę postać.
Mieczysław Kempa urodził się 4 stycznia 1896 roku. Pracował we Lwowie jako dyrektor tamtejszego Zakładu dla Głuchoniemych przy ul. Łyczakowskiej. Gdy dobiegła końca II wojna światowa, osiedlił się we Wrocławiu i tutaj podejmował działania, mające na celu troskę o głuchych.
To z jego inicjatywy w 1947 roku Zarząd Miejski we Wrocławiu przekazał majątek ziemski przy ulicy Dworskiej na siedzibę Wrocławskiego Zakładu dla Głuchoniemych. Do dziś właśnie tam uczą się kolejne pokolenia dzieci niesłyszących i słabosłyszących.
Mieczysław Kempa angażował się również w tworzenie struktur Polskiego Związku Głuchych na ziemi dolnośląskiej. Pełnił funkcję prezesa oddziału PZG w latach 1950-1954. W tym czasie udało mu się pozyskać od miasta budynek przy ul. Braniborskiej 2/10, który do dziś służy środowisku głuchych.
Mieczysław Kempa zmarł 6 grudnia 1962 roku i został pochowany na cmentarzu parafialnym św. Rodziny na Sępolnie we Wrocławiu.
Na jego grobie czytamy:
Tu spoczywa Wielki Przyjaciel Głuchych, długoletni dyrektor Zakładu Głuchych we Lwowie i Wrocławiu, prezes Związku Głuchych we Wrocławiu.
Od 1992 roku nikt nie płaci za grób śp. Mieczysława Kempy. Środowisko głuchych we Wrocławiu chce uregulować należności wobec administratora cmentarza Świętej Rodziny. Nie chcąc, aby tak się stało, fundacja FONIS wraz z Duszpasterstwem Niesłyszących oraz Polskim Związkiem Głuchych podejmuje zbiórkę środków finansowych niezbędnych do pokrycia kosztów utrzymania grobu.
Jak podaje fundaja Fonis, za zaległych 30 lat oraz na kolejnych 10 lat potrzeba około 1800 zł. Każdy chętny może wpłacić dowolną kwotę do biura Fundacji FONIS, biura Polskiego Związku Głuchych we Wrocławiu lub do ks. Tomasza Filinowicza.