W ramach Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan w archikatedrze wrocławskiej odbyło się centralne nabożeństwo ekumeniczne pod przewodnictwem abp. Józefa Kupnego.
Przedstawiciele kościołów chrześcijańskich - ewangelickiego, prawosławnego i katolickiego - modlili się wspólnie o jedność 20 stycznia w archikatedrze wrocławskiej.
Hasłem przewodnim tegorocznej modlitwy jednoczącej chrześcijan są słowa proroka Izajasza: "Czyńcie dobro; szukajcie sprawiedliwości”.
- Gdy swoje posłannictwo zaczął wypełniać prorok, tematy aktualne bywały różne. Ludzi zajmowało dużo spraw przyziemnych. Postulaty proroka nie wypływały na wierzch jak oliwa, nie skłaniały do refleksji, bo zawsze było coś ważniejszego. W czwartym roku pandemii i drugim roku rosyjskiej agresji na Ukrainę otrzymujemy te same słowa jako motto Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan. Co odpowiemy Izajaszowi? - pytał w homilii bp Waldemar Pytel, biskup diecezji wrocławskiej Kościoła ewangelicko-augsburskiego w Polsce.
Mówił o tym, że na co dzień realizujemy wskazania proroka Izajasza. Wychodzimy naprzeciw własnym słabościom, szukamy drogi poprawy, leczymy lęki i czynimy dobro. Szukamy sprawiedliwości, szczególnie we własnych sprawach chcemy jej dochodzić. Pomagamy uciśnionemu, przyjmujemy uchodźców, otworzyliśmy dla nich miejsca pracy, parafie, domy i serca. Absolutnie szczerze i bezinteresownie. Dbamy o wdowy i sieroty.
- Dbamy o ekumenię, staramy się dbać o relacje, budujemy mosty, dzielimy się chlebem, podajemy rękę tym, którzy upadli. Jesteśmy zadowoleni z biegu życia i naszej roli w tym życiu. I wtedy gaśnie światło. Czujesz się dobrze w swej własnej skórze? Jesteś zadowolony? Wypełniasz bezwarunkowo swoje zadania? - pyta Bóg. Rozsądźmy, stańmy do rozprawy - zachęcał bp Pytel.
I pytał, czy zrobiliśmy wszystko, aby być jedno, czy zawsze kierowaliśmy się tylko miłością, dobrocią i sprawiedliwością?
- Piękny, a zarazem trudny jest temat tegorocznego tygodnia modlitw. Czujemy, że ten świat potrzebuje sprawiedliwości w obliczu wojny, nierówności społecznych, szerzącego się ubóstwa i wykluczenia. Jednocześnie mamy zadawać sobie to drażniące pytanie: Czy zrobiłem/zrobiłam już wszystko? Ono nas pcha po więcej. Kilka minut temu słyszeliśmy to pytanie: Kto jest moim bliźnim? Czy może być nim ewangelik, rzymski katolik, prawosławny, grekokatolik albo ateista? - pytał kaznodzieja.
Jak stwierdził, Bóg jest miłością, dlatego w Tygodniu Modlitw o Jedność Chrześcijan otwiera przed nami nową, niezwykłą, pociągającą perspektywę. Zawsze mamy za mało sprawiedliwości, miłości, współczucia, jedności, pojednania, ekumenii, chęci współpracy. Nimi się nigdy nie możemy nasycić.
- Dziękuję za tę wspólną modlitwę. Dziękuję biskupom i duchowieństwu, klerykom naszego seminarium oraz wiernym, którzy przybyli na nabożeństwo ekumeniczne. Dziękuję bp. Waldemarowi za głębokie rozważania nad tegorocznym hasłem. Chciejmy teraz iść nasyceni tą modlitwą i słowem Bożym. W naszym otoczeniu czyńmy dobro i sprawiedliwość. Niech łaska Boża nas w tym umacnia - przemawiał abp Józef Kupny, metropolita wrocławski.
Na koniec biskupi wspólnie pobłogosławili wiernych.