Po latach ignorowania i niedofinansowania sybiracy nareszcie doczekali się nowoczesnej i profesjonalnej izby pamięci. Golgota Wschodu robi wrażenie.
Historia gromadzenia pamiątek i znaków pamięci przez zesłańców Sybiru sięga we Wrocławiu lat 90. Wtedy świadkowie historii, dzięki inicjatywie redemptorysty o. Stanisława Golca, zaczęli tworzyć miejsce, które przypomina o zbrodniczych zsyłkach setek tysięcy Polaków. Przez lata jednak nie mogli liczyć na wsparcie samorządowe, dlatego często na własny koszt, organizowali izbę pamięci przy sanktuarium Golgoty Wschodu. Przyprowadzali tam młodzież i opowiadali o tym ważnym, a przez lata marginalizowanym fragmencie polskiej historii.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.