W przeddzień 85. rocznicy proklamacji Prawd Polaków spod Znaku Rodła podczas Kongresu Polaków w Berlinie w katedrze wrocławskiej odprawiona została Msza św. w intencji ojczyzny.
W homilii ks. Paweł Cembrowicz, proboszcz katedry, mówił, że nie ma większego celu, jak życie z Jezusem i otwarcie się na wieczność. - Dziś w ogromnym szumie i różnych pomysłach na życie, Bóg mówi do nas: "Jego słuchajcie!" - przekonywał.
Nawiązał do rocznicy ogłoszenia Prawd Polaków spod znaku Rodła. - 85 lat temu w Berlinie ogłosili je Polacy, którzy tam mieszkali. Tych pięć prawd jest niezwykle aktualne dzisiaj - podkreślał.
Zaznaczył, że w haśle "Jesteśmy Polakami" kryje się nasze dziedzictwo, skarb w postaci historii, literatury, kultury. - Ten, kto je zna, nigdy nie będzie się ich wstydził i będzie potrafił uszanować inne kultury. Ważne jest, by nie być ignorantem i nie ulec pokusie wstydzenia się bycia Polakiem - mówił.
Druga z prawd: "Wiara ojców naszych jest wiarą naszych dzieci" wskazuje, że nasza tożsamość jest związana z chrześcijaństwem, z Kościołem katolickim. - Na tym fundamencie wyrosła nasza kultura - podkreślił. Trzecia - "Polak Polakowi bratem" - wskazuje, że bardzo ważne jest, byśmy nie byli dla siebie nawzajem obojętni. - Mamy różne poglądy i zapatrywania, ale tu jesteśmy jednością - dodał.
Prawda "Co dzień Polak narodowi służy" wskazuje, że niezwykle ważne jest żyć nie dla siebie, a dla ojczyzny nawet w najprostszych rzeczach. Ostatnia prawda - "Polska matką naszą, nie wolno mówić o matce źle" - nie oznacza, że mamy nie poruszać trudnych tematów. - Tak jak w rodzinie. Nie jest tak, że każdy z nas jest idealny. Ale nawet o sprawach trudnych mówimy z miłością, bo na matce nam zależy - zaznaczył.
Posłuchaj całej homilii:
85. rocznica proklamowania Pięciu Prawd Polaków spod znaku RodłaPo Mszy św. w auli Papieskiego Wydziału Teologicznego odbyła się część artystyczna obchodów.