Bądźcie czerpakami przejdź do galerii

Mszy św. przewodniczył i homilię wygłosił bp Jacek Kiciński CMF. W swojej nauce nawiązywał do obrazu z Ewangelii przedstawiającego spotkanie Jezusa i Samarytanki przy studni Jakuba. Zaznaczył, że Jezus prosi ją o wodę, bo chce pić. Jednak po chwili zmieniają się role - Jezus proponuje Samarytance wodę żywą, która prowadzi do życia wiecznego. Kobieta zaznacza, że Jezus nie ma czerpaka, a studnia jest głęboka. - Studnią głęboką jest dla nas Kościół, a wodą życia - Eucharystia, czerpakiem zaś - posługa kapłańska. Studnia jest symbolem, a zarazem miejscem ludzkich spotkań. Do studni przybywają różni ludzie, których łączy jedno - pragnienie napicia się wody. A przy studni nikt nikogo nie pyta, skąd przyszedł i dokąd podąża. Studnia to przystanek w drodze, by ugasić pragnienie, pokrzepić się do dalszej drogi - mówił.

Biskup zaznaczył, że taka jest rola Kościoła - być studnią, przy której każdy człowiek może się zatrzymać, każdy spragniony może zaczerpnąć wody, by pójść dalej.

- Ojciec Święty Franciszek nazywa Kościół szpitalem polowym. Każdy człowiek może zostać do niego przyjęty, opatrzony i pójść dalej. A św. Jan Paweł II tak pisał o Kościele: "Ewangelia nadziei, przekazana Kościołowi i przezeń przyswojona, musi być głoszona na co dzień i każdego dnia trzeba dawać o niej świadectwo".

ZOBACZ ZDJĘCIA Z OBRZĘDU POSŁUGI AKOLITATU I OBŁÓCZYN.

Zwracając się do mężczyzn, którzy za kilka chwil mieli zostać ustanowieni akolitami, zaznaczył, że przybliżają się dziś do ołtarza, by stać się w niedalekiej przyszłości Chrystusowymi kapłanami. - Tak naprawdę powołanie akolity streszcza się w prostych czynnościach - nieść ciało Chrystusa i słowo Boże drugiemu człowiekowi. Akolita ma być świadkiem słowa Bożego i świadkiem Eucharystii. Kościół - biblijna studnia, Eucharystia - woda życia, która daje życie wieczne. Akolita jest zatem biblijnym czerpakiem Bożej miłości. A czerpak nie tylko nabiera wodę, ale daje ją też innym. Czerpak ma bezpośredni kontakt z wodą, jest w niej niejako zanurzony. Akolita jest zanurzony w słowie Bożym i w ofierze Jezusa Chrystusa po to, by być darem dla innych. I takich kapłanów dziś Kościół potrzebuje - tłumaczył.

Biskup Kiciński podkreślił, że takie właśnie było życie Jana Pawła II - świętego, którego tak bardzo próbuje się dzisiaj podważyć. - Święty Jan Paweł II był człowiekiem Eucharystii, słowa Bożego, a jego życie złożone w ofierze Bogu stało się darem dla nas wszystkich. Ta świętość jest i będzie niepodważalna. A dzisiejszy świat, do którego idziemy, niosąc słowo i Ciało naszego Pana Jezusa Chrystusa, jest niczym naród wybrany - podkreślił.

Kaznodzieja dokonał pewnego porównania. Podkreślił, że sytuację możemy odnieść do naszej rzeczywistości, bo w Polsce żyjemy. Jeszcze niedawno wyszliśmy z "niewoli egipskiej" - czasów komunistycznych, a tym, który nas wyprowadzał, był Jan Paweł II. - Prowadził nas w mocy Ducha Świętego i doprowadził nas do pewnego etapu. Przypomniał nam Dekalog podczas 4. pielgrzymki do ojczyzny. I trzeba było iść dalej. Natomiast dziś ten naród wybrany zaczyna szemrać przeciwko św. Janowi Pawłowi II jak naród wybrany wobec Mojżesza - zaznaczył. Przypomniał, że Mojżesz modlił się do Boga, pytając, co ma uczynić ludem. Bóg mu odpowiedział: "Weź laskę pasterską, uderz w skałę, a wypłynie woda".

Zwrócił uwagę, że ostatnia encyklika, jaką podarował Jan Paweł II Kościołowi, to "Ecclesia de Eucharistia". - Ojciec Święty przypominał, wskazywał i zachęcał: "Wróćcie do Eucharystii, bo to jest źródło waszej wiary". Drodzy kandydaci do posługi akolity, jesteście przy źródle. Czerpcie z tego źródła wodę żywą i nieście dzisiejszemu człowiekowi. Dzisiejszy człowiek bardzo pragnie tej wody, jak Samarytanka. A jeśli będziecie dawać wodę życia, to stanie się tak, jak w dzisiejszej Ewangelii - Samarytanka po spotkaniu z Jezusem poszła, opowiedziała o tym, co się wydarzyło i co ją spotkało. A ci, którzy usłyszeli jej słowa, przyszli do Jezusa i wielu z nich uwierzyło. Bo kto spotkał Miłość, żyje nią i chce się nią dzielić z innymi.

Posłuchaj całej homilii:

Homilia podczas uroczystości ustanowienia nowych akolitów
Gosc Wroclawski [live]

Posługę akolitatu przyjęli:

• Paweł Baczmański z parafii pw. św. Jerzego w Dzierżoniowie (diecezja świdnicka),
• Eryk Cichocki z parafii pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Kiełczynie (diecezja świdnicka),
• Jacek Dominas z parafii pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Wałbrzychu (diecezja świdnicka),
• Marcin Dudek z parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Bielawie (diecezja świdnicka)
• Krzysztof Kędziołka z parafii pw. Świętej Rodziny w Chełmsku Śląskim (diecezja legnicka),
• Paweł Kulesza z parafii pw. św. Józefa Oblubieńca NMP w Wałbrzychu (diecezja świdnicka),
• Aleks Mizera z parafii pw. Matki Bożej Królowej Polski i św. Maternusa w Stroniu Śląskim (diecezja świdnicka),
• Michał Poniewierski z parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Strzelinie (archidiecezja wrocławska),
• Mateusz Posmyk z parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Ścinawie (diecezja legnicka),
• Wojciech Wiącek z parafii pw. Miłosierdzia Bożego we Wrocławiu-Gądowie (archidiecezja wrocławska).