Droga za Jezusem jak górski szlak

Msza św., adoracja Najświętszego Sakramentu, konferencja, szkolenie metodyczne składały się na organizowane przez Wydział Katechetyczny Kurii Metropolitalnej Wrocławskiej przy udziale Dolnośląskiego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli Wielkopostne Dni Formacji dla katechetów archidiecezji wrocławskiej.

Trzy dni, trzy różne grupy i jeden cel - duchowe umocnienie tych, którzy na co dzień głoszą dzieciom i młodzieży Dobrą Nowinę. Wielkopostne Dni Formacji dla katechetów ma być pomocą w realizacji trudnej misji nauczyciela. 

Podczas wszystkich spotkań homilie podczas Eucharystii głosił o. Oskar Maciaczyk OFM. Już na wstępie przypominał katechetom, że są tymi, którzy zostali powołani do głoszenia Ewangelii - Jesteśmy tutaj, by spotkać się z Jezusem Chrystusem przy stole Słowa Bożego i przy stole eucharystycznym - mówił. Zaznaczył też, że wszyscy głoszący Dobrą Nowinę są tymi, którzy są najpierw pierwszymi słuchaczami, co pozwala być przesiąkniętym Jezusem Chrystusem. - Bo jak być świadkiem, gdy nie miało się doświadczenia? Co to za świadek, który nie słyszał, ale mówi? - pytał.

Kaznodzieja dodał, że Chrystus jest dziś traktowany jako gwarant życiowego sukcesu. Zwrócił uwagę, że wielu przechodzi przez życie prosząc o zdrowie, o powodzenie w różnych aspektach życia zawodowego i osobistego czy materialne korzyści. Zaznaczył, że głoszący Słowo Boże wychodzą na przeciw tym, którzy tak powierzchownie traktują swoją relację z Bogiem, by pokazać im swoją relację. - Nie pokazujemy światu jako świadkowie tylko życiowego sukcesu i tego, co zrobił dla mnie Jezus, ale pokazujemy prawdziwe życie - także z krzyżem; w którym przeplatają się sukcesy i porażki oraz radości, lęki i smutki, w którym jest zwycięstwo w sprawach duchowych, w tym, że udało się wytrwać w postanowieniach czy powołaniu, ale i upadki. O tych upadkach też musimy mówić - przekonywał.

Podkreślił, że jeśli ktoś dziś mówi: "Jezu oddaję Tobie swoje życie, niech się w nim układa", to On robi wszystko, by w nim się wszystko ułożyło, by było piękne, by w pełni należeć do Chrystusa. - Gdy oddajemy swoje życie Chrystusowi musimy zgodzić się na drogę. Na tej drodze bardzo wiele się dzieje - to droga oczyszczenia, przemiany, odrzucenia wszystkiego co niszczy, co odciąga od miłości Bożej, co odbiera godność dziecka Bożego. Ktoś mógłby przyjść z reklamacją i powiedzieć: "jak to? To ja się modlę, bym miał więcej pieniędzy, by mi się układało, a wszystko tracę?! O co Ci Panie Boże chodzi?". Okazuje się, że na drodze oczyszczenia jest czas na odrzucenie dochodów, które są niegodziwe - podał przykład.

Drogę oddania się Jezusowi porównał do wycieczki górskiej, podczas której nie jest się od razu na szczycie, ale idzie się, by pięknie przeżyć szlak. - A na tym szlaku jest różnie. Raz jest pod górę, ciężko. Innym razem z górki, piękne widoki i chce się oddychać. Czasem się też upada i przychodzi moment, że chce się zawrócić, pojawia się złość. Ale jak ktoś się znajdzie na szczycie, to już planuje kolejne wyjście w góry. Bo droga, nawet z tymi chwilami trudnymi, jest wspaniała. Ta droga nas uczy, oczyszcza - mówił.

O. Oskar zwrócił uwagę, że w dzisiejszych czasach łatwo jest zorganizować event, podczas którego wskazuje się na Chrystusa. Podkreślił, że jest to łatwe do zorganizowania i przeżycia. - Ale to, co jest później jest bardzo potrzebne, ale i trudne. To jest moment, gdy jesteśmy zobowiązani do bycia świadkiem i towarzyszem podczas drogi oczyszczenia - zaznaczył i podkreślił, że właśnie do tej misji jesteśmy posłani.

Posłuchaj całej homilii:

W części metodycznej katecheci uczący w szkołach podstawowych wysłuchali konferencji pt. „Spektrum autyzmu – wachlarz możliwości” (dr Aneta Rayzacher-Majewska), natomiast uczący w szkołach średnich wykładu „Czy budzenie ciekawości intelektualnej mogłoby być pomocą w przeciwdziałaniu porzucenia wiary przez młodzież?" (dr Tomasz Dekert).

 

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..