Arcydzieła z domowego zacisza

Jajka i baranki, wiosenne kwiaty, ciasta i zające – czy to tylko dekoracje? Dzięki nim, małym odblaskom Wielkiejnocy – kolorowym, kwitnącym i smakowitym – radość zmartwychwstania wychodzi daleko poza mury świątyń.

To teraz w niezliczonych warsztatach terapii zajęciowej, salkach parafialnych, kołach gospodyń wiejskich, pracowniach artystycznych i w wielu domach rodzinnych trwa przedświąteczna krzątanina. Pojawiają się tam suszone kwiaty do palm, bazie, wydmuszki, łupiny cebuli do barwienia jaj, kiełkujące hiacynty i żonkile. Efekty tych działań znaleźć można w przedsionkach kościołów, salkach parafialnych, muzeach i galeriach, a nawet na Dworcu Głównym PKP we Wrocławiu. Głoszą wielkanocną radość, ale często także niosą konkretną pomoc.


Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

30 dni

już od 19,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..