Tkanina, umieszczona w specjalnym relikwiarzu, będzie wystawiona w kościele parafialnym w sobotę wieczorem po Wigilii Paschalnej, przez całą Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego i w Poniedziałek Wielkanocny, a także 20 kwietnia i 18 maja podczas Mszy świętych (o 18.00) i późniejszych nabożeństw Drogi Światła. Poprowadzi je, jak co roku, Wspólnota Podwyższenia Krzyża Świętego.

Kopia chusty znalazła się w parafii w Smolcu dzięki Andrzejowi Radańskiemu. Po raz pierwszy została publicznie wystawiona w smoleckiej świątyni w piątek przed Środą Popielcową – w dzień, kiedy w niektórych zakonach czci się oblicze Jezusa.

Mszy św. przewodniczył wtedy ks. Paweł Druszcz SDB. Kapłan w minionych tygodniach prowadził rekolekcje, którym towarzyszyła kopia chusty. Odbyły się w parafii pw. św. Anny w Miliczu oraz w parafii pw. św. Alberta Wielkiego we Wrocławiu.

Salezjanin wyjaśnia, że zgodnie z tradycją Kościoła chusta ukazuje oblicze Zmartwychwstałego Pana, w niezwykły sposób utrwalone na tkaninie z bisioru. Wiele wskazuje na to, że stało się to w chwili Zmartwychwstania. Być może jest to ta sama chusta, o której wspomina św. Jan w swojej Ewangelii – gdy wspomina, że w pustym grobie Piotr (który pierwszy wszedł do wnętrza) i Jan zobaczyli płótna oraz osobno zwiniętą chustę, która znajdowała się na głowie Pana. „Ujrzał i uwierzył” – czytamy o Janie. Może uwierzył, widząc niezwykły wizerunek?

Ks. Paweł przypomina słowa psalmu 27: „Szukam, o Panie, Twojego oblicza…” – Myślę, że to najważniejszy przekaz tej chusty – podkreśla. – Szukamy oblicza Jezusa, kontemplujemy je, a przez Niego Ojca. „Kto Mnie zobaczył, zobaczył także i Ojca” – mówił Jezus.

Więcej w świątecznym wydaniu GN

  W parafii pw. św. Alberta Wielkiego we Wrocławiu podczas rekolekcji wielkopostnych. Archiwum ks. Pawła Druszcza SDB