Dyrektor Zespołu Szkół Salezjańskich ks. Jerzy Babiak podkreśla, że przestrzeń ma być zachętą dla dzieci i młodzieży - uczniów szkoły, by czas zabawy był również czasem zdobywania wiedzy. - Są tam urządzenia interaktywne, przybliżające pewne zagadnienia z fizyki, muzyki czy biologii. Są kulki Newtona, urządzenie, w którym można własnoręcznie wyprodukować wir wodny i podświetlić go przy pomocy dynama, jest również pryzmat wodny, dzięki któremu można poznawać barwy światła. Są też mały gabinet luster oraz dzwony rurowe - drewniane i mosiężne - wymienia. Całość uzupełnia stacja meteorologiczna.

Cały teren, poza zamontowaniem urządzeń, został również uporządkowany i obsadzony roślinnością. - Jest oczko wodne z dużą ilością wodnej fauny, ale też ścieżka edukacyjna, na której wysypane są różne grysy i żwiry. Z czasem wszystkie rośliny będą opisane na tabliczkach, co będzie dodatkowym elementem edukacyjnym. Ponadto wybudowaliśmy również amfiteatr do prowadzenia lekcji plenerowych oraz kameralną scenę - dodaje. Ksiądz dyrektor zaznacza, że na to, jak park edukacyjny będzie wyglądał w pełnej krasie, trzeba poczekać nawet kilka sezonów. - Nasadzenia potrzebują oczywiście czasu, by osiągnąć pełne, naturalne wymiary - tłumaczy.

Łącznie posadzono ponad 5 tys. roślin, w tym 36 drzew.

Inwestycja przed szkołą to część większego projektu, realizowanego wokół budynku Salezjańskiej Szkoły Podstawowej. - Jeszcze w kwietniu nastąpi nieoficjalne otwarcie boisk sportowych i uczniowie będą mogli z nich skorzystać - zapowiada ksiądz dyrektor.

W planach jest również udostępnienie infrastruktury dla grup zorganizowanych spoza szkoły. Ksiądz Babiak zaznacza, że przestrzeń nie będzie dostępna dla osób indywidualnych.

Oficjalne otwarcie parku edukacyjnego oraz boisk nastąpi podczas festynu z okazji Dnia Dziecka 4 czerwca.