W 150. rocznicę urodzin Wojciecha Korfantego wrocławianie złożyli kwiaty pod jego pomnikiem i oddali cześć jednemu z najwybitniejszych Polaków XX wieku.
Mieszkańcy Wrocławia, władze województwa, parlamentarzyści i młodzież szkolna upamiętnili jednego z ojców niepodległości Polski, polityka, przywódcę zwycięskiego III powstania śląskiego, a także studenta Uniwersytetu Wrocławskiego. Przypomnijmy, że ten rok został ustanowiony przez Sejm Rokiem Wojciecha Korfantego.
Wśród uczestników uroczystości był współinicjator powstania pomnika Korfantego przy ul. Powstańców Śląskich - prof. Stanisław Gebhardt, 95-latek, wiezień obozu Gross Rosen i Mauthausen, członek Szarych Szeregów i żołnierz Armii Krajowej.
- To jeden z najwybitniejszych Polaków XX wieku. Wymieniany obok Piłsudskiego, Paderewskiego czy Dmowskiego jako jeden z ojców niepodległości. Był to człowiek niezwykłej miary. Rzadko się zdarza, by w jednej postaci zebrały się tak duże talenty. Był człowiekiem czynu, co udowodnił jako dyktator III powstania śląskiego. Wielka praca dla Polski Korfantego nie zawsze przynosiła splendory, ale czasem niosła gorycz i porażkę. Był nawet aresztowany, ale nie tracił ducha. Walczył dla ojczyzny, dla Polaków - przemawiał poseł Jacek Świat.
Podkreślił, że przez wiele lat Korfanty był zapomniany i niedoceniany, dlatego Polskę czeka wielka praca, by następnym pokoleniom pokazać tego człowieka. - Jego myśl chrześcijańsko-demokratyczna żyje w polskiej polityce i ma znaczenie - dodał poseł Świat.
Przypomniał, że wrocławski pomnik Korfantego był jednym z pierwszych w kraju. - Celem, który stawiał sobie Wojciech Korfanty była polskość Górnego Śląska. On nieustępliwie i z sukcesem zakończył swoją misję. Zrządzeniem opatrzności macierz polska trafiła na Ziemie Zachodnie. I mieliśmy ten sam problem - zbudować tożsamość polską Dolnego Śląska. I to jeszcze przez 50 lat w systemie politycznym, który nie chciał pomagać. A 300 metrów od miejsca pomnika znajdowała się ul. Korfantego. W wieku dziecięcym to nazwisko było znane wśród moich rówieśników - stwierdził Andrzej Jaroch, przewodniczący Sejmiku Województwa Dolnośląskiego.
Zachęcał młodzież, by czerpała z myśli Korfantego, który budował kapitał społeczny na Górnym Śląsku, walczył o polskość tego terenu.
Urodzony 20 kwietnia 1873 r. W. Korfanty w latach 1896-1901 był studentem kierunku filozofii, prawa i ekonomii Wydziału Filozoficznego Uniwersytetu Wrocławskiego. Na uczelni włączył się w działalność legalnych polskich organizacji studenckich oraz w zakonspirowanym Związku Młodzieży Polskiej. Pisał niepodległościowe broszury pod pseudonimem Emanuel Twórz do czasu, aż policja dokonała przeszukania w jego mieszkaniu, rekwirując bibułę.
- Do dzisiaj w archiwum Uniwersytetu Wrocławskiego zachował się indeks W. Korfantego - informuje Damian Mrozek, radny sejmiku dolnośląskiego.