Rostrzygnięto rejonowy finał Konkursu Papieskiego. Tegoroczna edycja przebiegła pod hasłem "Z nadziei, która jest w nas".
Instytut Tertio Millennio już po raz XIX organizuje Ogólnopolski Konkurs Papieski. We Wrocławiu u dominikanów instytut przeprowadził rejonowy finał (jeden z dziewięciu w Polsce) i ustną obronę prac. Uczestnicy wcześniej pisali esej, który wybrani finaliści musieli obronić w rozmowie z komisją.
- Cieszy nas to, że młodzież angażuje się w tę inicjatywę. Byliśmy pozytywnie zaskoczeni poziomem esejów, które zostały nadesłane, a także dojrząłością podejścia w rozmowie finałowej. Ważne jest zweryfikowanie wiedzy przez komisją. Chylę czoła przed katechetami. W całej Polsce wzięło udział 5 tysięcy osób. W finale dolnośląskim wystapiło sześć osób - mówi Jakub Horbacz, koordynator konkursu.
Uczestnicy konkursu tym razem skupili się w swoich rozważaniach na Liście apostolskim, do młodych całego świata "Parati semper" (Zawsze wierni).
- Zobaczyliśmy nadzieję w młodych. Oni chcą rozmawiać i wchodzą w wewnętrzną konfrontację nauczania, myśli Jana Pawła II. Wspólnie pragniemy budować żywy pomnik JP II - dodaje J. Horbacz.
Zwycięzcy dziewięciu finałów jako narodę główną otrzymują pielgrzymkę do Rzymu oraz indeksy na studia wyższe na Uniwersytet Papieski Jana Pawła II w Krakowie oraz na PWT we Wrocławiu.
Dolnośląski finał wygrała Marcelina Parzygnat z I LO w Legnicy. Co ciekawe, uczy się na profilu biologiczno-chemicznym,
- Było to bardzo budujące doświadczenie. W tym okresie każdy z uczestników miał okazję zatrzymać się na chwilę, przemyśleć najważniejsze wartości w życiu oraz pogłębić wiedzę w zakresie nauczania Jana Pawła II. Ja pisałam esej o tym, czy młodzież jest nadzieją Kościoła. Wydaje mi się to niezwykle interesujące. Papież Polak widział w młodych ogromny potencjał, odkrywał ich energię. Ja jednoznacznie uważam, że młodzi są nadzieją dla Kościoła - opowiada Marcelina.
Licealistka oprócz wspomnianego wyżej listu, który był motywem przewodnim konkursu, przeczytała encyklikę "Centesimus annus".
- Uczestnicy konkursu to naprawdę osoby bardzo inspirujące. Czuję, że możemy naszym rówieśnikom, którzy znajdują się z dala od Kościoła, pomóc odkryć wiarę - przyznaje M. Parzygnat.