Siostry boromeuszki po raz kolejny wykonały przy ołtarzu na Boże Ciało piękny kwietny dywan.
Wzór tegorocznego dywanu to motyw eucharystyczny. W centrum kompozycji znajduje się kielich z Hostią i wpisane one są w centrum krzyża. Rozmiar dywanu to 3 na 2 metry. Służy jako dekoracja przy jednym z czterech ołtarzy na procesji.
- W projekcie rysunkowym zawsze mamy precyzyjne kontury i linie. Natomiast przy układaniu kwiatów nie da się dokładnie zachować pierwotnie zamierzonych kształtów. Ale jesteśmy bardzo zadowolone z efektu. Kwiaty były zbierane przez nas przez trzy dni poprzedzające Boże Ciało. Głównie chabry, maki, róże. To jest uzależnione od daty Bożego Ciała. Pewne kwiaty już przekwitły w tym roku, jak np. kalina. Z kolei nie wszystkie róże się pootwierały - opowiada s. Klara Jadwiga Sielicka SCB.
Oprócz swoich zbiorów zakonnice zwracają się do parafian w Trzebnicy o pomoc w zebraniu odpowiedniej liczby płatków. Odzew zawsze okazuje się wystarczający.
- W tym roku także dużo otrzymywałyśmy kwiatów. A ponadto siostry wybrały się do Wrocławia na giełdę kwiatową. Przywiozły z niej piękne róże. One stały się najbardziej eleganckim elementem kompozycji. Ostatecznie zebrałyśmy kilkadziesiąt kilogramów płatków. Czujemy co roku ich ciężar, ale nie sprawdzałyśmy nigdy dokładnie, ile ich mamy - dodaje s. Klara.
Kwietna kompozycja układana jest na piasku.
- Dywan to oddanie chwały Bogu, którego czcimy dziś za obecność w Ciele i Krwi pośród nas. To jest wpisane w obyczaj dekorowania ołtarzy w Polsce - tłumaczy s. Klara.
Na pomysł, by w taki sposób uczcić Pana Jezusa, wpadła s. Akwilina, która pierwszy dywan w Trzebnicy wykonała w 1967 roku. Od tamtej pory jej współsiostry ze zgromadzenia kontynuują barwne i misterne dzieło, po którym przechodzi kapłan z Najświętszym Sakramentem w procesji.