Przedszkole Parafialne im. św. Feliksa z Kantalicjo w Miliczu obchodzi 30-lecie. Uroczystą Mszę św. dziękczynną odprawił bp Jacek Kiciński CMF.
Niepubliczna placówka, prowadzona przez parafię pw. św. Michała Archanioła w Miliczu, opiekuje się obecnie 80 dzieci. - Milicz to małe miasto, a funkcjonuje tu aż 7 przedszkoli. Mimo to nie narzekamy na frekwencję - mówi dyrektor Katarzyna Herl.
Kiedy po czasach komunizmu, po transformacji ustrojowej Kościół odzyskał swoje włości, ówczesny proboszcz parafii pw. św. Michała Archanioła ks. prał. Jan Przytocki zaczął się zastanawiać z burmistrzem, jak zagospodarować zabytkowy budynek przy kościele. To zabytkowa nieruchomość, mająca dziś ponad 120 lat. Zdecydowano, że parafia uruchomi przedszkole.
- Zaplanowano bardzo kameralny charakter. Opieka dla dzieci z terenu parafii, ale z roku na rok placówka cieszyła się coraz większym zainteresowaniem. Szybko objęła teren całego miasta, a teraz mamy dzieci mamy z gminy, a nawet z powiatu milickiego - dodaje dyrektor Herl.
Placówka wychowuje dzieci w duchu zasad pedagogiki chrześcijańskiej. Maluchy codziennie się modlą, aktywnie uczestniczą w życiu parafii, celebrują święta liturgiczne, wystawiają jasełka, biorą udział w śniadaniach wielkanocnych, celebrują także dzień swojego patrona św. Feliksa. - Prowadzimy również bogaty program edukacyjny. Mieszkamy w dolinie Baryczy, więc podkreślamy walory przyrodnicze naszego regionu. Promujemy również wartości patriotyczne. Staramy się być przedszkolem aktywnym, uczestniczymy w wielu wydarzeniach w mieście - wymienia pani dyrektor.
Kulminacją uroczystości jubileuszowych była Msza św., której przewodniczył bp Kiciński. - Patron św. Feliks był kapucynem i ukochał najmłodszych. Chodził po Rzymie i kwestował na rzecz biednych dzieci. W tym jubileuszu ważne są trzy słowa: rodzina, wspólnota i wartości. Przedszkole jest rodziną rodzin. Tam zachodzą piękne wzajemne relacje wspólnotowe, nikt nie czuje się anonimowy. O tym, że placówka dobrze funkcjonuje, świadczy fakt, że rodzice niektórych dzieci to wychowankowie tego przedszkola. Kiedyś kończyli tę placówkę, dzisiaj posyłają do niej swoje pociechy - mówi bp Jacek.
Dyrektor przedszkola nie ukrywa, że czasy są trudne dla Kościoła i chrześcijaństwa. - Ale do naszego przedszkola przyciąga rodziców wiele aspektów. Pracujemy z dziećmi bardzo rzetelnie, mamy swoją markę. Niektórzy się kierują religijnym wychowaniem, innym odpowiada funkcjonowanie przy parafii, a niektórzy stawiają na nasz program edukacyjny i wysoki poziom - podsumowuje pani Katarzyna.