Przerwane spotkanie, ucięta pieśń

Św. Augustyn odzyskał nos i pastorał, św. Hieronim – mały palec u lewej ręki. Najważniejsze jednak, że znów, jak przed laty, stanęli obok siebie, razem ze św. Grzegorzem i św. Ambrożym. Naprzeciw nich z zapałem muzykują anioły.

Agata Combik

|

Gość Wrocławski 25/2023

dodane 22.06.2023 00:00

Kiedy wchodzimy do sali na II piętrze Muzeum Narodowego we Wrocławiu, z jednej strony widzimy sylwetki czterech ojców Kościoła Zachodniego, pochodzących z wrocławskiej katedry pw. św. Jana Chrzciciela, z drugiej – niebieskich muzykantów, którzy niegdyś grali na Bożą chwałę w kościele św. Marii Magdaleny we Wrocławiu. Oba zespoły rzeźb zostały wykonane przez jednego artystę, ale dla różnych wspólnot chrześcijańskich – dla katolików i luteran. Wpisywały się w swoistą rywalizację artystyczną pomiędzy nimi. Dziś stoją razem, a łączy je wspólna pieśń uwielbienia.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..