Jak podaje wrocławska policja, do włamania doszło w dekanacie Kąty Wrocławskie. Sprawca ukradł nie tylko cenne paramenty liturgiczne, ale także pieniądze.
Sprawca włamał się do sejfu znajdującego się w pomieszczeniu na plebanii, skąd skradł pieniądze i zabytkową monstrancję oraz kielich. O całym zdarzeniu policjanci zostali poinformowani przez księdza.
Policjanci Wydziału Kryminalnego KMP we Wrocławiu wspólnie z funkcjonariuszami Zespołu Kryminalnego KP Kąty Wrocławskie na podstawie zebranych materiałów, dowodów i pracy operacyjnej dotarli do osoby odpowiedzialnej za ten czyn. Złapali złodzieja i odzyskali już skradzione przedmioty.
To 34-letni mężczyzna, mieszkaniec powiatu wrocławskiego. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na 2 miesiące. Na poczet przyszłych kar i grzywien zabezpieczono mienie w postaci dwóch samochodów od zatrzymanego.
- Za tego typu przestępstwo może grozić kara pozbawienia wolności nawet do 10 lat - mówi podkom. Wojciech Jabłoński z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.