W Strzelinie obchody Święta Wojska Polskiego miały szczególnie uroczysty i urozmaicony charakter. Oprócz modlitwy za ojczyznę 150 osób wzięło udział w V Rodzinnym Biegu 1920. Swoje umiejętności zaprezentowało także Katolickie Liceum Ogólnokształcące z Henrykowa.
W 103. rocznicę Bitwy Warszawskiej w parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego została odprawiona uroczysta Msza święta za ojczyznę.
- W pewnym miasteczku we Włoszech pielęgnowany jest w uroczystość Wniebowzięcia NMP piękny zwyczaj. To kłaniająca się procesja. Mieszkańcy niosą przez miasto figurę Matki Bożej. W tym czasie z przeciwnego kierunku idzie druga procesja. Oni niosą figurę Chrystusa, który idzie na spotkanie swojej Matki. Gdy procesje spotykają się, figury kłaniają się sobie. Ma to oznaczać, że Jezus wita swoją Matkę u bram nieba. Dwie procesje łączą się w jedną, a figury są niesione jedna obok drugiej do parafialnego kościoła. Nasz Zbawiciel prowadzi swoją Matkę na jej tron w niebie. I tę głęboką prawdę dzisiaj świętujemy - mówił w homilii ks. Michał Staszak, wikariusz strzelińskiej parafii.
Tłumaczył jedną z prawd katolickich - dogmat - że Maryja została wzięta do niebieskiej chwały z duszą i ciałem. A Wniebowzięcie Maryi jest dla nas gwarancją, że i my niebo osiągniemy. - Wybiegajmy dzisiaj więc z nadzieją do tego dnia, w którym sami przekroczymy bramy nieba. Tam przywita nas Jezus, Maryja święci i nasi bliscy - podkreślił.
Po Mszy świętej Strzeliński Ośrodek Kultury zorganizował w parku miejskim im. Armii Krajowej piknik wojskowo-mundurowy. Na jego otwarcie 150 osób przebiegło 1920 metrów w hołdzie bohaterskim polskim żołnierzom walczącym w Bitwie Warszawskiej.
- Wiecie za co najbardziej kocham to miasto i tę gminę? Że wszelkie ważne uroczystości i wydarzenia obchodzimy wspólnie. Bez żadnych podziałów, przynależności. Najlepszym przykładem jest ten dzisiejszy bieg. Dystans oczywiście nieprzypadkowy - 1920 metrów nawiązuje do daty Bitwy Warszawskiej. To już szósty bieg, a są tacy, co startują w nim co roku. Mimo tego upału zgłosiło się dużo chętnych do sportowego uczczenia 103. rocznicy "Cudu nad Wisłą". Patriotyzm bowiem można przejawiać na wiele sposobów. W modlitwie za żołnierzy, poprzez złożenie kwiatów, ale także właśnie poprzez bieg. Dziękuję za wszelkie wsparcie mieszkańców przy takich inicjatywach - mówiła burmistrz Strzelina Dorota Pawnuk.
Na strzelińskim pikniku można było spotkać stanowisko Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego z Henrykowa.
- Czujemy się odpowiedzialni za szerzenie patriotyzmu jako szkoła mundurowa o profilach ratownictwa i przysposobienia mundurowego, szkoląca kadetów. Obecność na takim pikniku jest dla nas okazją, by zaprezentować nasz charakter szerszej publice. Jesteśmy szkołą katolicką, która niesie za sobą wartości chrześcijańskie i patriotyczne. Na naszym stanowisku uczymy podstawowych zasad ratownictwa, pokazujemy sprzęt naszych kadetów, m.in. broń czy umundurowanie - mówił "Gościowi" ks. mjr Krzysztof Deja, dyrektor KLO w Henrykowie.
Jak odbierają takie świętowanie 15 sierpnia uczniowie KLO?
- Tego rodzaju piknik daje nam możliwość, by promować naszą szkołę i pokazać ludziom, że pamiętamy o polskich bohaterach i czujemy się częścią tradycji, którą budowali swoją postawą - opowiada sierżant kadet Julia Krawczyk.
- Dla nas to okazja do rozwoju i poszerzenia horyzontów. Cieszy nas kontakt z ludźmi i fakt, że możemy innym pokazywać nasze pasje i to, czym chcemy się zajmować w przyszłości - dodaje ratownik Wiktor Suchara.
Popularnością cieszyła się wojskowa grochówka oraz zajęcia, gry i zabawy dla dzieci.