Ty, która powiedziałaś »tak«, pod krzyż Syna prowadź nas. Gdy nadziei w sercu brak, pod krzyż Syna prowadź nas. Prowadź nas na Chrystusa szlak, pod krzyż Syna prowadź nas. Pozdrowiona bądź!” – brzmiał refren utworu, który powstał specjalnie na parafialne święto.

Zdjęcia;

Foto Gość DODANE 16.09.2023

Festyn parafialny we Wrocławiu-Strachocinie

​W wigilię parafialnego odpustu, przy poświęconym blisko rok temu kościele pw. NMP Bolesnej, mieszkańcy i przyjaciele parafii spotkali się, by razem muzykować, bawić się i integrować.  

Jego autorką i pierwszą wykonawczynią jest Justyna Ostrowska. Kiedy mąż, główny organizator festynu, poprosił ją o wykonanie jakiejś pieśni maryjnej, pani Justyna – w ciągu kilku minut – napisała odpustową piosenkę.

– Chciałam, żeby to była prawdziwa modlitwa – opowiada. – Matka Boża bolesna nieraz pomagała nam podnieść się pośród różnych problemów życiowych, niosła wsparcie i pociechę. To jest hołd dla Niej, podziękowanie dla „Matki pięknej miłości”. W trudnościach Ona jest przy nas i prowadzi do swojego Syna, pod krzyż. Uczy, jak przy nim trwać, jak dźwigać krzyż swojego życia, patrząc na Jezusa.

  Justyna Ostrowska z piosenką ku czci Matki Bożej Bolesnej. Agata Combik /Foto Gość

J. Ostrowska wyjaśnia, że na festynową scenę zostało zaproszonych tego dnia wiele osób. Najpierw wystąpiła dziecięca schola Jonatanki, która zawsze śpiewa na niedzielnych Mszach św. o 11.00, potem utalentowane pierwszoklasistki Krysia i Iga.

Ostre dźwięki zaprezentował młody zespół instrumentalny „Street Cats”. W programie znalazł się także występ Ani i Stefana Jasionków z rodziną (którzy śpiewają często podczas czwartkowej modlitwy uwielbienia w parafii) oraz młodzieżowego zespołu Kompanii Jonatana.

– Eucharystia jest zwieńczeniem odpustowych obchodów, ale chcieliśmy przeżyć również parafialne świętowanie w formie festynu – mówi pani Justyna. – Sami mamy z mężem pięcioro dzieci i wiemy, jak ważne są dla rodziny takie propozycje. Mamy tu dziś wiele darmowych atrakcji dla dzieci, funkcjonuje otwarta scena muzyczna, gdzie każdy może zaprezentować swój talent. Cieszymy się, że znalazło się wielu wolontariuszy, którzy zaangażowali się z potrzeby serca. Niektórzy odkrywali swoje charyzmaty – jedni muzyczne, inni np. charyzmat smarowania chleba smalcem – dodaje.

Na gości czekały dmuchańce, siatkówka z balonami wypełnionymi wodą, warsztaty artystyczne, malowanie twarzy, darmowe lody, gofry, ciepłe potrawy, ciasto, quizy organizowane przez szkołę językową (można było nawet wygrać półroczną naukę języka za darmo) i wiele innych atrakcji.

Suma odpustowa pod przewodnictwem ks. Włodzimierza Wołyńca odprawiona zostanie w niedzielę 17 września o 12.30.