Obóz pracy Breslau-Lissa funkcjonował podczas wojny na terenie wrocławskiego osiedla Leśnica. Trafiali do niego także Polacy. W końcu przyszedł czas na upamiętnienie tego miejsca.
Przy ulicy Trzmielowickiej 28, na osiedlu Leśnica, odsłonięto blisko dwumetrowy pomnik upamiętniający więźniów filii obozu koncentracyjnego Gross-Rosen oraz ofiary pracy przymusowej. Został wykonany z granitowego bloku pochodzącego z kamieniołomu mieszczącego się na terenie Muzeum Gross-Rosen. – Pamięć o obozach pracy przymusowej trwa. Dowodem tego jest dzisiejsza uroczystość. Byli robotnicy przymusowi i więźniowie już w latach 60. XX wieku zaczęli upamiętniać miejsca, które w czasie wojny były świadkiem tragicznych wydarzeń. W efekcie tych działań mamy we Wrocławiu kilkadziesiąt znaków pamięci, przypominających gehennę i cierpienia zagranicznych robotników przymusowych w Breslau. Były to miejsca upodlenia oraz udręki, pozbawienia człowieczeństwa i godności – opisywała Leokadia Wieczorek, prezes stowarzyszenia Polaków Represjonowanych przez III Rzeszę.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.