Wołowski kościół i parafia pw. św. Karola Boromeusza weszły w jubileusz 300-lecia. Inauguracji obchodów przewodniczył w dniu odpustu abp Józef Kupny.
Budowa świątyni była związana z zawieruchą, jaką na Śląsk przyniosła reformacja. Luterańskie mieszczaństwo przejęło na przełomie XVII i XVIII w. kościół katolicki pw. św. Wawrzyńca. Jak zaznacza obecny proboszcz ks. Krzysztof Kanton, wołowskich katolików w budowie nowego kościoła wsparli karmelici z pobliskich Głębowic-Trzcinicy Wielkiej. – 10 tys. guldenów na budowę pochodziło głównie od znanego na dworze Habsburgów, zasłużonego w wojnie trzydziestoletniej barona Jana Adama von Garniera. Pod obiekt wyznaczono miejsce w obrębie murów obronnych w północnej części miasta, będące niegdyś posiadłością biskupów wrocławskich – opowiada. Budowa kompleksu trwała 11 lat i zakończyła się w 1724 r., ale konsekracja odbyła się dopiero w 1730 roku.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.