Turonie, niedźwiedzie, dziady i inne maszkary to bohaterowie widowisk kolędniczych praktykowanych w okresie Bożego Narodzenia. Ich barwne kostiumy, niezwykłe maski i rekwizyty można oglądać na wystawie pt. "Zaklinacze czasu. Kolędniczy teatr obrzędowy" w Muzeum Etnograficznym we Wrocławiu.
Tradycja rytualnego składania życzeń przez kolędników w okresie Bożego Narodzenia, Nowego Roku oraz ostatków była szeroko praktykowana w minionych stuleciach aż do początku XX wieku. Fundamentem tego swoistego teatru była magia i głęboko zakorzenione wierzenia religijne, które dodawały każdemu obrzędowi głębszego wymiaru.
Dopełniały go elementy lokalnego folkloru: gwara, muzyka, pieśni i strój. - Wszystko to sprawiało, że teatr obrzędowy żywo oddziaływał na uczestników, wciągając ich w magiczny świat dawnych wierzeń i tradycji. Przypominał o związku człowieka z naturą i cyklicznością życia, a występy kolędników nie były jedynie odświętną formą spędzania czasu, ale też duchowym przeżyciem, pozwalającym na komunikację z przodkami, duchami i siłami natury - tłumaczy kuratorka wystawy Dorota Jasnowska.
- Warto zanurzyć się w wykreowaną na wystawie magię, aby chociaż na chwilę uwierzyć w siłę ludzkiej wyobraźni i sprawczość gestów, słów, dźwięków, masek i strojów. Tymi narzędziami teatralnej i obrzędowej ekspresji polski folklor posługuje się w sposób fenomenalny - zachęca Elżbieta Berendt, kierowniczka Muzeum Etnograficznego we Wrocławiu.
Prezentowane zabytki pochodzą ze zbiorów: Muzeum Śląskiego w Katowicach, Muzeum Górnośląskiego w Bytomiu, Muzeum Śląska Opolskiego, Muzeum Miejskiego w Żywcu oraz Muzeum Etnograficznego we Wrocławiu.
Wystawa jest dostępna dla zwiedzających do 4 lutego 2024 roku we wrocławskim Muzeum Etnograficznym (ul. Traugutta 111/113). Więcej o tradycjach i eksponatach będzie można przeczytać w pierwszym (noworocznym) numerze "Gościa Wrocławskiego (z datą 7 stycznia).
Wystawa odbywa się pod patronatem medialnym "Gościa Niedzielnego".