Gdy zbliża się Boże Narodzenie i Maryja z Dzieciątkiem potrzebują schronienia, zaglądamy do miejsca, gdzie przez cały rok gościnnie są przyjmowane młode mamy i ich pociechy. Święty Józef pomaga każdemu znaleźć bezpieczną stajenkę.
Wrocławski Dom Samotnej Matki, prowadzony przez Stowarzyszenie „Misja Dworcowa” im. ks. Jana Schneidera, związany jest ze Zgromadzeniem Sióstr Maryi Niepokalanej. W grudniu (i nie tylko) tętni życiem. Świętują tu co roku obecne i byłe mieszkanki, ich dzieci i przyjaciele, „znajomi znajomych” i rzesze niespodziewanych gości. Witani serdecznie i obdarowani, sami obdarowują innych. Ania, do której siostry kiedyś wyciągnęły pomocną dłoń, dziś bierze udział w przekazywaniu paczek dla mieszkańców schroniska i zanosi herbatę Arkowi. Mieszka on na śmietniku i uważa go za swój dom. On także myśli o innych. – Kiedy chciałyśmy podarować mu polar, stwierdził: „Niech lepiej siostra da go jakiemuś bezdomnemu”. On, mieszkaniec śmietnika, wcale nie czuje się najbardziej potrzebujący – opowiada s. Goretti.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.