Maturzyści z liceum urszulańskiego we Wrocławiu zatańczyli swojego najważniejszego poloneza przed maturą. Noc z 13 na 14 stycznia należała do nich.
Uczniowie urszulańskiego liceum bawili się do białego rana na studniówce w Hotelu Jasek we Wrocławiu. Swoją imprezę rozpoczęli od poloneza, a później zatańczyli także walca wiedeńskiego.
- Studniówka to na pewno dla nas wyjątkowa zabawa. Elegancki bal z klasą a nie jakaś potańcówka w szkole. Dzisiaj nie myślimy o maturze. Przynajmniej do 4 rano. Zaczniemy od jutra! - stwierdza Maria Mazur z 3B.
Jeszcze nie ma sprecyzowanych planów po ukończeniu liceum. Nie zna kierunku, w którym chciałaby się rozwijać. Zdaje maturę na poziomie rozszerzonym z biologii i chemii.
- Studniówka rozpoczyna jakby kolejny etap w życiu. Ten okres liceum już powoli za nami, a czas otworzyć nowy rozdział. To przedsionek do dorosłego życia. Przed nami studia i kolejne piękne wyzwania w życiu, jak np. zakładanie rodziny - mówi Agata Maćków z klasy 3B o profilu biologiczno-chemicznym. Po studiach celuje w medycynę, studia lekarskie bądź dentystykę.
Zobacz zdjęcia ze studniówki.