Jelczański dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych to inicjatywa, która upamiętnia żołnierzy podziemia niepodległościowego, którzy walczyli o wolność i niepodległość Polski. Wydarzenie rozpocznie się 23 marca o godzinie 14:30 w Miejsko- Gminnym Centrum Kultury w Jelczu-Laskowicach. W planie:

• Prelekcja pt. "Jesteśmy mimo wszystko, stróżami naszych braci. Obowiązek pamięci o Żołnierzach Wyklętych” - dr Stanisław Bogaczewicz - pracownik Oddziałowego Biura Edukacji Narodowej IPN we Wrocławiu 
• Prelekcja pt. "Życie i działalność konspiracyjna Stanisława Sojczyńskiego ps. Warszyc"
• Projekcja filmu dokumentalnego ze zbiorów IPN pt. "Czy warto było tak żyć?”. Opowieść o Stanisławie Sojczyńskim "Warszycu"- dowódcy i twórcy Konspiracyjnego Wojska Polskiego.

Ostatnim punktem dnia pamięci będzie Msza święta w intencji żołnierzy wyklętych. Odprawiona zostanie o godzinie 17 w parafii pw. św. Maksymiliana Marii Kolbego w Jelczu-Laskowicach.

- Za walkę o wolność i niepodległość zostali zamordowani i skrytobójczo pochowani w bezimiennych grobach. Swoją postawą wypełniali testament: "Bóg, Honor i Ojczyzna". Nie godzili się na sowiecką okupację kraju. Nasze wydarzenie zorganizowane jest w celu upamiętnienia i w dalszym ciągu edukacji społeczeństwa w kwestii historii i życiorysów żołnierzy wyklętych - mówi Łukasz Dyczyński, wiceprzewodniczący Stowarzyszenia Patriotycznego Jednostka Sokołów.

Jak dodaje, w tym roku inicjatywa stała się także formą buntu wobec decyzji obecnej minister Agnieszki Dziemianowicz-Bąk.

- Minister próbuje - jak komisarz komunistyczny - mówić Polakom, kto, w jaki sposób, kogo i jak ma upamiętniać. Nie ma na to naszej zgody. Narodowe Siły Zbrojne i major Józef Kuraś ps."Ogień" to bohaterowie walk o wolność i suwerenność Polski - podsumowuje Ł. Dyczyński