Skauci w różnych regionach w uroczysty sposób modlą się w łączności ze wszystkimi hufcami podczas Dnia Modlitw za Federację Skautingu Europejskiego. Zazwyczaj obchodzą to święto w formie pielgrzymki. W archidiecezji wrocławskiej tradycją stało się pielgrzymowanie zarówno hufców żeńskich jak i męskich na pieszo do Sanktuarium Matki Bożej Języka Polskiego w Henrykowie. Tym razem odbyło się pod hasłem: "Uczestniczę we wspólnocie Kościoła".

W tym roku wydarzenie było szczególnie liczne, a na jego czele stanęło dwóch biskupów: wrocławski pomocniczy Maciej Małyga oraz ordynariusz świdnicki Marek Mendyk. 

Kulminacją pielgrzymki była Msza święta odprawiona w sanktuarium. 

- Dziś piękny dzień, gdy jako Skauci Europy gromadzicie się wokół naszego Pana, który jest naszym mistrzem, przewodnikiem i drogą. Przybyło was naprawdę dużo i to jest bardzo piękny widok. Wszystkich nas łączy przede wszystkim wiara - mówił w homilii bp Maciej Małyga.

Nawiązał do Ewangelii, która opisuje ostatni dzień Jezusa przed jego wjazdem do Jerozolimy. Dzisiaj Bóg zaprasza nas, by przyjrzeć się dwóm osobom, na pozór podobnym, ale jednak różnym: to Kajfasz i Jezus. Kajfasz był najwyższym kapłanem. Jezus też, ale w innym sensie, bo nie pochodził z rodziny kapłańskiej.

- Zwróćmy uwagę na jedną różnicę między Kajfaszem a Jezusem. Kajfasz bał się Rzymian, którzy mogą zobaczyć, że za Jezusem idą ludzie. Rzymianie mogą bowiem zniszczyć resztki wolności. Kajfasz proponuje wobec tego, żeby poświęcić jednego człowieka, aby lud miał spokój. Dlatego chce poświęcić Jezusa. A Jezus co mówi? Też chce poświęcić jedną osobę, ale siebie - tłumaczył bp Maciej.

Przypomniał, że harcerskie pozdrowienie brzmi: „Czuwaj!”.

- To bardzo piękne słowo. Oznacza tę gotowość, którą miał Pan Jezus. Chodzi o to, by powiedzieć „ja”. Ja jestem gotowy zrobić coś dla innych. Bądźmy takimi kapłanami jak Jezus. Gotowymi czynić coś dobrego dla innych. W tym sensie czuwajcie. Jest wiele sytuacji w naszym życiu, kiedy coś trzeba zrobić. Gdy pierwszy raz usłyszałem o Skautach Europy, od razu mi się spodobali. Oni opowiadali, że ksiądz na obozie martwi się tylko Mszą Świętą, a wszystko inne robią harcerze. Dzisiaj, gdy wędrowałem z kręgiem wędrowników do Henrykowa, nie miałem jak się zgłosić do prowadzenia Różańca, bo było tylu chętnych. To jest wasza cecha charakterystyczna – czuwać. Być gotowym, żeby powiedzieć „ja” - oświadczył biskup wrocławski.

Podkreślił, że ktoś musi być pierwszy, aby innych poprowadzić dobrą drogą. Takie zaproszenie Bóg daje harcerzom podczas tegorocznej pielgrzymki: czuwać i być kapłanem jak Jezus.

- Poprzez waszą formację w skautach jesteście w Kościele. Dziękujemy wam za to wasze bycie, za wasze świadectwo. Bądźcie wytrwali, bo jesteście pięknym znakiem, którego świat bardzo potrzebuje - podsumował bp Małyga.