O kluczu, jakim jest wierność przymierzu z Bogiem i nieustających trudnościach w dochowaniu go, o Ziemi Obiecanej i postaci Chrystusa rysującej się już na kartach Starego Testamentu mówił ks. prof. Rajmund Pietkiewicz we Wrocławiu-Strachocinie.
Podczas kwietniowego spotkania w ramach kursu biblijnego w parafii pw. NMP Bolesnej przy ul. Tatarakowej biblista mówił o przełomowych wydarzeniach w dziejach narodu wybranego.
Czy da się umiejscowić opisywane w Biblii wyjście Izraelitów z niewoli egipskiej w realiach historycznych? Ksiądz Pietkiewicz wyjaśniał, że osiedlenie się Izraelitów w Egipcie można powiązać z czasami panowania w tym kraju Hyksosów (1720-1560 przed Chr.), którzy chętnie otaczali się ludnością semicką, osiedlającą się w delcie Nilu zwłaszcza ze względu na doskwierający gdzie indziej głód.
Sytuacja pogorszyła się, gdy doszło do zmiany władzy. Opisy z Księgi Wyjścia pasują do sytuacji za panowania faraona imieniem Seti I (wtedy mogło się zacząć prześladowanie Izraelitów) i Ramzesa II (za jego czasów mogło nastąpić wyjście z Egiptu, ok. 1250 r. przed Chr.) Jest faktem, że w Egipcie budowano głównie z cegieł (a w Kanaanie z kamienia), a przy pracach budowlanych wykorzystywano cudzoziemskich niewolników, co pasuje do biblijnych opisów. Wiadomo, że mogli oni czasem otrzymywać dni wolne od pracy, by świętować i oddawać cześć swoim bogom - i do tego zwyczaju mógł odnieść się Mojżesz.
Ksiądz Pietkiewicz wskazał na zasadniczą strukturę Księgi Wyjścia: Wj 1-15 (gdzie zasadniczą sprawą jest kwestia, kto jest panem Izraela, czy ma on służyć faraonowi czy Jahwe), Wj 15,22-18,27 (przejście z Egiptu pod górę Synaj; obraz Jahwe jako Pana Izraela troszczącego się o swój lud), Wj 19,1-24, 11 (Izrael pod górą Synaj, zawarcie przymierza; Izrael wchodzi w nową relację z Panem, staje się Jego szczególną własnością), Wj 24, 12-31,18 (Jahwe objawia Mojżeszowi plan budowy sanktuarium, świętego przybytku), Wj 32-34 (złoty cielec, złamanie i odnowienie przymierza), Wj 35-40 (budowa przybytku i objęcie go przez Jahwe, który w ten sposób w pełni obejmuje panowanie wśród swojego ludu).
Opis objęcia przez Boga w posiadanie przybytku kończy się formułą taką, jak opis stworzenia świata - gdy Bóg "odpoczywa" po wykonanej pracy. Organizacja życia wokół obecności Boga pośród swojego ludu jest tematem Księgi Kapłańskiej, a Księga Liczb opisuje wędrówkę ku Ziemi Obiecanej - podróż, w czasie której Bóg kieruje swoim ludem z Namiotu Spotkania.
Biblista podkreślił, że wyjście z niewoli, święto Paschy, przymierze to motywy, które są prototypem zbawczego działania Boga w całej historii zbawienia. Baranek, wieczerza paschalna, manna, postać Mojżesza - to wszystko można odnosić do tajemnicy Chrystusa i Jego dzieła.
Kolejne Księgi - Jozuego i Sędziów - ukazują zasady przymierza: Bóg jest mu zawsze wierny, Izrael - różnie. Gdy lud pozostaje wierny przymierzu, wszystko mu się wiedzie, jeśli nie - dotykają go nieszczęścia. Ksiądz Pietkiewicz wyjaśniał, że księgi te mówią o kontynuacji historii zbawienia - ten sam Duch, który działał w Mojżeszu, działał także w Jozuem oraz w sędziach. Jozue wprowadzający lud do Ziemi Obiecanej to również postać zapowiadająca Chrystusa. Jego imię znaczy "Jezus".
- Księga Jozuego ukazuje sytuację idealną czy prawie idealną, gdy Izrael (z małymi wyjątkami) pozostaje wierny Bogu. W Księdze Sędziów już mamy sytuację "raz na wozie, raz pod wozem" - mówił ks. Rajmund, zwracając uwagę na fakt, że gdy lud trwa w przymierzu, zdobywa Ziemię Obiecaną bez wielkiego wysiłku (jak w przypadku Jerycha, którego mury padają na dźwięk trąb).
Wskazał na zaprezentowane w tej księdze historie sześciu sędziów "mniejszych" i sześciu "większych". - Autor pokazuje postępującą degradację Izraela. Nawet sędziowie nie byli idealni - zauważył. Zwrócił uwagę na tchórzliwość Baraka, bezczelność niedowierzającego aniołowi Gedeona, na historię Jeftego, który miał naturę Janosika, a na dodatek potraktował Jahwe jak bóstwo pogańskie, oczekujące ofiar z ludzi, wreszcie na Samsona - rozbójnika i rozpustnika. - Bóg posługiwał się także takimi ludźmi - podkreślił.
Zwrócił uwagę na pisywane w dodatkach księgi dzieje Danitów i wojnę z Beniaminami, gdzie słyszymy o makabrycznych zbrodniach i o bratobójczej walce. - Widać, że dla Izraela najgorszym zagrożeniem był sam Izrael - dodał.
Wszystko, zgodnie z tymi księgami, zależy od wierności przymierzu. A Izraelowi bardzo trudno było trwać w wierności Jahwe. Jak mówili, jest "Bogiem gór”. Gdy zasiedlili niziny, zaczęli uprawiać oliwne gaje i winnice, oglądali się za Baalem czczonym jako bożek nizin, płodności, deszczu. Jak trudno było zaufać tylko Bogu przymierza...
Dalsze etapy historii zbawienia uwydatnią jeszcze niewystarczalność ludzkich wysiłków i podprowadzą pod Nowe Przymierze.