Tuż przy klasztorze Księgi Henrykowskiej przez dwa dni trwały sportowe zmagania biegaczy i rowerzystów. Wśród nich znaleźli się także zawodnicy na co dzień występujący w sutannach i habitach, biorący udział w Mistrzostwach Polski Księży i Kleryków w Bieganiu oraz w MTB.
W tej klasyfikacji podczas Henrykowskiego Maratonu Rowerowego "Ora et Ride" zwyciężył na dystansie
Zdjęcia:
Salwatorianie swoją obecność zaznaczyli także dzień wcześniej, gdy pośród księży i kleryków w zawodach biegowych (9. Dycha Księgi Henrykowskiej) zwyciężyli alumni Jakub Cichosz SDS (obronił tytuł mistrza) i Filip Budai SDS (2. miejsce).
W niedzielnych wyścigach rowerowych II i III miejsce zajęli franciszkanie z klasztoru w Katowicach-Panewnikach. - Ja jestem na maratonie drugi raz, dzięki br. Korneliuszowi, który zaproponował mi taki wyjazd. Trudno powiedzieć, że jeżdżę regularnie, bo są różne możliwości w życiu klasztornym, ale z rowerem jestem związany od dziecka. Na co dzień niekoniecznie preferuję takie prędkości jak tu, ale z radością wziąłem udział w zawodach - mówi br. Euzebiusz Skorupa. - Kiedy pracowałem przez 9 lat z młodzieżą, regularnie jeździliśmy z Krakowa do Częstochowy na pielgrzymki. To były nawet ponad 40-osobowe grupy. Zachęcaliśmy młodzież do takiego przeżywania rekolekcji z Panem Bogiem.
- Rok temu uczestniczyłem jako opiekun w rowerowej pielgrzymce z Rudy Śląskiej na Jasną Górę. Jechaliśmy jeden dzień, drugiego dnia odpoczywaliśmy, a na trzeci wracaliśmy z powrotem. Od dawna myślałem o takiej rowerowej pielgrzymce. Już wiadomo, że w tym roku też zawiązała się grupa i znów pojedziemy - opowiada br. Korneliusz Jaśkiewicz, który odniósł sukces, mimo że w trakcie wyścigu miał mały wypadek. Wywrócił się, zjeżdżając z jednego z pagórków, ale szybko został opatrzony i kontynuował jazdę.
- W tym roku poprzeczka była postawiona bardzo wysoko, w zawodach brali udział najlepsi zawodnicy Dolnego Śląska, czołówka dolnośląskiego ścigania. Uczestnicy bardzo chwalą trasę. To jedna z najlepszych, jaką udało nam się przygotować. Zapraszamy za rok! - mówi ks. Krzysztof Deja, który niestety w czasie rajdu "złapał gumę" w swoim rowerze i wyścigu nie ukończył.
Jako członek ekipy organizacyjnej zaprasza do częstszych wizyt w Henrykowie. Tutejsze trasy rowerowe są niezwykle atrakcyjne. Oczywiście wizytę połączyć można z nawiedzinami henrykowskiego opactwa - pięknego kompleksu z sanktuarium NMP Matki Języka Polskiego, klasztorem Księgi Henrykowskiej i parkiem pełnym wiekowych drzew.
Weekend obfitował tu w sportowe atrakcje. W sobotę 27 maja biegacze mieli do wyboru 13. Półmaraton Henrykowski (
Organizatorami zawodów były gmina Ziębice, Stowarzyszenie "Pro-Run" oraz Fundacja "Klasztor Księgi Henrykowskiej".