W parafii pw. św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Skarbimierzu bp Maciej Małyga pobłogosławił nowe stacje drogi krzyżowej i modlił się z parafianami.
Wrocławski biskup przewodniczył Mszy św. w ramach wizytacji kanonicznej. Spotkał się w kawiarni m.in. z presynodalnym zespołem parafialnym oraz przedstawicielami rady parafialnej. Uroczystość nawiązywała do zbliżającego się odpustu ku czci św. Stanisława.
- Na Pierwszą Komunię Świętą dostałem piłkę. Długo nią grałem i szybko ją zużyłem. Jej już nie ma. Ale dostałem też skarb, coś, co się nigdy nie zużyło - Pierwszą Komunię Świętą - mówił bp Maciej do dzieci ze Skarbimierza.
W syntezie synodalnej pochodzącej z parafii pw. św. Stanisława przeczytał, że współcześnie jesteśmy coraz bogatsi, czyli posiadamy coraz więcej, a z drugiej strony jesteśmy coraz biedniejsi w sercu. To zwróciło jego uwagę.
- Św. Paweł spotyka się z odpowiedzialnymi za Kościół. To zaproszenie do wszystkich, którzy tworzą domowe Kościoły. Aby strzec skarbu, którym jest wiara. To szczególne zadanie domowego Kościoła. Różne mamy historie za sobą i różne przed sobą. Nosimy takie niewidzialne bandaże na sercu, na rękach, na oczach, bo różne rzeczy przeżyliśmy. Bądźmy strażnikami domowych Kościołów. To największe, co możemy dać sobie nawzajem i naszym dzieciom. To duchowy skarb, który się nie popsuje i będzie zawsze trwał - zwrócił się do dorosłych bp Małyga.
Podkreślił, że patron parafii - św. Stanisław - mimo że żył tysiąc lat temu, jest ważną postacią dla wiernych, szczególne w Skarbimierzu.
Po Mszy św. wierni razem z kapłanami przeszli do miejsca ze stacjami drogi krzyżowej przy kościele, które pobłogosławił bp Małyga. - Każdy kto będzie tam przychodził, będzie mógł uzyskać odpust zupełny na godzinę swojej śmierci - mówił ks. Stanisław Grzechynka, proboszcz parafii.